W 2012 r. należy oczekiwać stabilizacji wzrostu gospodarczego na poziomie nieznacznie niższym niż w 2011 r.
Z badania wynika, że spośród ośmiu składowych wskaźnika w tym miesiącu trzy poprawiły się, zaś pięć uległo pogorszeniu.
"Do pozytywnych sygnałów płynących z gospodarki zaliczyć należy trwający od czterech miesięcy wzrost tempa zamówień w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych. Przybywa głównie zamówień realizowanych na rynek krajowy. Niepokoi jednak jednoczesny znaczny spadek zamówień realizowanych na eksport" - napisano w komentarzu do badania.
Dodano, że "nieznacznie spadły zapasy wyrobów gotowych w magazynach przedsiębiorstw". "Zmiana była jednak niewielka w porównaniu do wzrostu zapasów, jaki odnotowano w miesiącu poprzednim (...). Ostatnią składową, która poprawiła się wobec poprzedniego miesiąca była podaż pieniądza M3 w ujęciu realnym. Kolejny miesiąc wynikało to głownie ze wzrostu depozytów przedsiębiorstw i gospodarstw domowych" - stwierdzono.
Z badania wynika, że wśród składowych oddziaływujących na spadek wartości WKK największy wpływ miał spadek dynamiki zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu kredytów.
"Pogorszyła się również wydajność pracy w przedsiębiorstwach produkcyjnych" - dodano.