Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji spadają. Według analityków to efekt obaw o możliwe wprowadzenie kolejnych sankcji wobec Iranu, co mogłoby doprowadzić do spadku dostaw ropy z tego kraju.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na luty, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku tanieje o 93 centy, do 97,40 dol.

Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 24 centy, do 110,10 dol. za baryłkę.

Amerykański lotniskowiec Abraham Lincoln przepłynął w niedzielę przez cieśninę Ormuz do Zatoki Perskiej. Dzień wcześniej Iran złagodził groźby ws. lotniskowców USA na tym obszarze.

Agencje zwracają uwagę na to wydarzenie w związku z groźbami Iranu z początku stycznia br. Wówczas dowódca sił zbrojnych Iranu Ataollah Salehi oświadczył, że Iran "podejmie działania", jeśli lotniskowiec sił USA powróci do Zatoki Perskiej, skąd wypłynął podczas irańskich manewrów wojskowych.

Słowa Salehiego z początku miesiąca przyczyniły się do eskalacji retoryki na linii Teheran-Waszyngton.

Iran zagroził zablokowaniem strategicznej cieśniny Ormuz, w związku z sankcjami, jakie Zachód nakłada na ten kraj. Chodzi o to, że Iran odmawia wstrzymania prac nad wzbogacaniem uranu.

Minister obrony USA Leon Panetta oznajmił w odpowiedzi, że siły zbrojne USA są w pełni przygotowane do przeciwdziałania groźbom zamknięcia cieśniny.

"Jednym z czynników, który wpływa na ceny ropy jest oczekiwanie, że jednak nie dojdzie do nałożenia sankcji na Iran" - mówi Ric Spooner, główny analityk CMC Markets w Sydney.

W piątek ropa w USA staniała aż o 2,21 dol., do 98,33 dol./b. Licząc rok do roku surowiec na NYMEX jest droższy o 11,5 proc.