"Dziewięciu na dziesięciu Greków jest mniej szczodrych, ale nie z wyboru, lecz z konieczności" - podkreśla ESEE i wskazuje, że kryzys gospodarczy sprawił, iż gwałtownie spadło zaufanie konsumentów.
Spadek sprzedaży detalicznej odnotowano mimo wielkiej kampanii przedświątecznych obniżek i promocji.
Grecy uginają się pod ciężarem cięć płacowych, rosnącej inflacji i recesji, która trwa już czwarty rok. Poziom życia znacznie się obniża i ludzie są zmuszeni ograniczać wydatki.
Na ubrania i obuwie Grecy wydali w tegorocznym sezonie świątecznym aż o 40 proc. mniej niż rok wcześniej. Sprzedaż urządzeń elektrycznych spadła o 30 proc., a sprzedaż żywności i napojów o 15 proc. - informuje ESEE.