"Dziś złoty kontynuuje wczorajsze umocnienie. Myślę, że będzie spokojny, z tendencją do lekkiego umacniania" - powiedział dealer Kredyt Banku Robert Kęsicki.
Według niego, czynniki które wzmacniają obecnie złotego, to możliwość interwencji BGK, który posiada na to spore środki, przy niskiej płynności na rynku oraz podtrzymanie ratingu przez Moody's. Kęsicki uważa, że złoty prawdopodobnie przełamie wkrótce 4,45 za euro i może zmierzać w kierunku 4,40.
Analityk podkreślił jednak, że nie można całkowicie wyeliminować możliwych zdarzeń nadzwyczajnych, które zmienią pozytywny scenariusz dla naszej waluty.
We wtorek ok. godz.9:50 za jedno euro płacono 4,4709 zł, a za dolara 3,4299 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3035. W poniedziałek, ok. godz. 17:20: za jedno euro płacono 4,4846 zł a za dolara 3,4448 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3015. W poniedziałek, ok. godz. 10-tej jedno euro kosztowało 4,4905 zł, a dolar 3,4503 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3019. (ISB) maza/tom