W czwartek po godz. 15.30 w Warszawie złoty wzrósł 0,3 proc. do 4,4287 zł w stosunku do euro. W tym tygodniu nasza waluta osłabiła się o 1 proc. w reakcji na doniesienia, że może dojść do eskalacji kryzysu zadłużeniowego w strefie euro.
To nie pierwsza interwencja
Trzech traderów przyznało, że dokonali wczoraj zakupu dolarów w BGK, który czasami działa w imieniu resortu finansów. Handlarze uczestniczący w transakcjach twierdzą, że polski rząd podejmował interwencje w celu obrony złotego we wrześniu i październiku, sprzedając na rynku euro i dolary właśnie z pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego.
Także Narodowy Bank Polski trzykrotnie interweniował na rynku między 23 września i 3 października sprzedając obce waluty dla wsparcia wartości złotego. Były to pierwsze interwencje na rynku od czasu upłynnienia kurs złotego w roku 2000.