Według tych źródeł, zaraz po kryzysowym posiedzeniu gabinetu Papandreu ma się udać do prezydenta Karolosa Papuliosa. Oczekuje się, że zaproponuje powołanie rządu koalicyjnego pod kierownictwem byłego wiceprzewodniczącego Europejskiego Banku Centralnego Lukasa Papademosa.
Oczekuje się, że premier Grecji Jeorjos Papandreu jeszcze w czwartek poda się do dymisji - pisze na swym portalu internetowym BBC, powołując się na "źródła w Atenach".
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama