Im więcej inwestycji w SSE, tym więcej pracy dla mieszkańców i kooperantów z małych lokalnych firm.
Im więcej inwestycji w SSE, tym więcej pracy dla mieszkańców i kooperantów z małych lokalnych firm.
Jeszcze w tym roku PEP Biomasa Energetyczna Wschód zakończy w Podstrefie Zamość budowę zakładu przerabiającego słomę na biomasę. – Produkcja ruszy w pierwszym kwartale 2012 r. – mówi Karol Garbula, pełnomocnik prezydenta Zamościa ds. Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Parki Mielec – Podstrefa Zamość.
Dzięki nowemu zakładowi PEP spora część rolników z lokalnego Roztocza zyska stałego odbiorcę na słomę. Rocznie PEP chce jej przerabiać nawet 60 tys. ton. Odbiorcą będzie Elektrownia Połaniec. Zatrudnienie w samym zakładzie produkcyjnym znajdą 24 osoby.
PEP Biomasa to jeden z czterech podmiotów, które zdecydowały się na zainwestowanie w Podstrefie Zamość. Kolejnym jest gigant logistyczny sektora spożywczego, spółka Tradis.
– Pod uwagę brane były także inne działki, nawet tańsze, ale profesjonalizm i szybkie działanie władz miasta, istnienie podstrefy ekonomicznej i sąsiedztwo obwodnicy zadecydowały, że inwestujemy w Zamościu – powiedział Kazimierz Mars, prezes Tradisu.
Jego firma szybko znalazła naśladowców. Swoje zakłady w SSE zdecydowały się umieścić dwie lokalne firmy: ZartMet 2 i Dachpol, obie z sektora budowlanego.
– Łącznie te cztery podmioty zadeklarowały zatrudnienie co najmniej 124 nowych pracowników i niemal 40 mln zł na inwestycje – mówi „DGP” Karol Garbula.
Zamość zbudował swoją wiarygodność dla inwestorów m.in. obecnością na GPW. Na rynku Catalyst miasto uplasowało swoje obligacje jako szósty podmiot samorządowy w kraju.
W sumie w latach 2004 – 2012 miastu udało się pozyskać z funduszy europejskich, krajowych, norweskich i emisji obligacji ponad 500 milionów złotych. Środki posłużyły m.in. do rewitalizacji starego miasta i inwestycji drogowych.
– Działania, które podjęliśmy, pokazały, że na wschodzie Polski, w Zamościu, można inwestować i odnosić realne korzyści z tego – mówi „DGP” Marcin Zamoyski, prezydent Zamościa.
Atutem miasta jest także bliskość tzw. szerokiego toru kolejowego, który zapewnia transport do nawet tak odległych miejsc jak Chiny. Do Ukrainy jest stąd zaledwie 60 km. To m.in. z tym kierunkiem miasto wiąże swoje nadzieje. Zajęcie dobrej pozycji w sytuacji, gdy dochodzi do zbliżenia się gospodarczego Ukrainy do Europy, to długookresowa polityka, praktykowana m.in. przez polską Giełdę Papierów Wartościowych, która skutecznie zachęca ukraińskie spółki do debiutu na polskim parkiecie. Sam Zamość w trakcie ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy wzbudził szczególne zainteresowanie przedstawicieli biznesu właśnie ze Wschodu: z Gruzji i Ukrainy.
Miasto stara się tworzyć jak najlepsze warunki dla rozwoju biznesu. Trwa budowa ringów światłowodowych, które zapewnią szybki dostęp do sieci teleinformatycznych np. dla centrów obsługi telefonicznej. Wykwalifikowanych pracowników dostarcza aż pięć działających na miejscu wyższych uczelni, o profilach od ekonomicznego przez techniczny po humanistyczny. Z miastem blisko współpracuje lokalna Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, której studenci mogą zdobywać szlify na nowoczesnym sprzęcie, np. cyfrowych i laserowych obrabiarkach metali. W sumie w Zamościu studiuje niemal 6 tys. osób.
– Ze względu na rolniczy charakter naszego regionu chętnie widzielibyśmy przedsiębiorców z branży spożywczej i przetwórczej, jednak każdy inwestor zostanie obsłużony z pełnym zaangażowaniem i profesjonalizmem – mówi Tomasz Kossowski, wiceprezydent miasta.
Warunki dla inwestorów Podstrefy Zamość
● Wymogi. Inwestorzy muszą spełnić jedno z kryteriów zawartych w koncepcji rozwoju specjalnych stref ekonomicznych, czyli być innowacyjni albo zadeklarować zatrudnienie co najmniej 49 nowych pracowników lub zainwestować minimum 9 mln zł.
● Odstępstwa od tych kryteriów są możliwe w przypadku gdy przedsiębiorca jest z branży spożywczej lub meblarskiej.
● Korzyści, jakie można uzyskać. Wielkość zwolnienia podatkowego z tytułu kosztów nowej inwestycji wynosi 50 proc. poniesionych wydatków inwestycyjnych dla przedsiębiorców dużych; dla przedsiębiorców średnich – 60 proc., dla małych – 70 proc. Zwolenie w identycznej skali (w stosunku do dwuletnich kosztów pracy) przysługuje z tytułu zatrudnienia nowych pracowników.
Warunkiem skorzystania z pomocy jest prowadzenie działalności gospodarczej i utrzymanie środków trwałych (lub utrzymanie nowo utworzonych miejsc pracy) przez okres 5 lat – dla dużych przedsiębiorców lub 3 lata – dla małych i średnich przedsiębiorców.
● Inwestorzy mogą uzyskać także zwolnienie z podatku od nieruchomości stanowiących regionalną pomoc inwestycyjną dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą na terenie Zamojskiej Specjalnej Podstrefy Ekonomicznej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama