"Poprzez unię stabilności możemy wysłać silny sygnał, że my w Europie i strefa euro jesteśmy gotowi walczyć o naszą walutę i obronić ją przed atakami" - powiedział Roesler, który przybył do stolicy Grecji na czele około 70-osobowej delegacji niemieckich biznesmenów.
Wenizelos zapewnił, że Grecja spłaci wszelkie zobowiązania finansowe, jakie wynikną dla niej z sięgnięcia po zagraniczną pomoc dla zaradzenia kryzysowi budżetowemu.
Zdaniem obserwatorów, Roesler stara się w Atenach zatrzeć złe wrażenie, jakie spowodowała tam jego wcześniejsza publiczna deklaracja o możliwości bankructwa Grecji.