Większość polskich firm liczy na sprzedaż swoich towarów i usług w kraju. Znikoma część planuje ekspansję zagraniczną.
Z ankiety przeprowadzonej przez Deloitte wynika, że walką o zagraniczne rynki zbytu zainteresowana jest w ciągu najbliższych 12 miesięcy zaledwie co piąta firma. 79 proc. firm chce skupić się na zwiększeniu sprzedaży w kraju.
Co o tym sądzą eksperci Deloitte? – Skoncentrowanie na rynku wewnętrznym świadczy o słabości polskich firm, które nie wykorzystują potencjału związanego z niższymi kosztami pracy w stosunku do krajów zachodniej Europy – uważa Krzysztof Pniewski, partner w Deloitte.
Ekspansji firm nie sprzyja rosnący koszt pieniądza. Zdaniem ankietowanych przez Deloitte dyrektorów finansowych wzrost PKB wyniesie w tym roku 4 proc. i ok. 3 proc. w przyszłym, a rosnące ryzyko inflacji doprowadzi do kolejnych podwyżek stóp procentowych.
Tym, co może zmusić firmy do zagranicznych ekspansji, może być słabnący popyt wewnętrzny. – Może on być impulsem do szukania nowych rynków – mówi dyrektor finansowy Grupy CRH Polska Grzegorz Lato.
Niechęć do ekspansji na rynki zagraniczne to niejedyny problem ankietowanych przedsiębiorców. Aż 75 proc. dyrektorów finansowych uważa, że ryzyko związane z inwestycjami jest obecnie duże. Z tego powodu już co czwarta firma deklaruje sprzedaż niewykorzystywanych gruntów lub budynków. – Wiele firm zorientowało się w trakcie kryzysu, że ma majątek, który jest im niepotrzebny – mówi Pniewski.