Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły w poniedziałek, że utworzą fundusz pomocowy w wysokości 3 miliardów USD dla Egiptu, którego gospodarka ucierpiała przez odpływ turystów i inwestorów na skutek tzw. arabskiej wiosny ludów - podała agencja WAM.

Decyzję tę ogłosił wicepremier szejk Mansur ibn Zajed an-Nahajan podczas spotkania w Abu Dabi z egipskim premierem Esamem Szarafem.

"Podjęto decyzję o utworzeniu Funduszu im. Chalify ibn Zajeda (...) na sumę 1,5 miliarda USD", który ma "wesprzeć rozwój małych i średnich projektów w Egipcie" oraz "stworzyć nowe miejsca pracy dla młodych Egipcjan" - podała WAM.

Prezydent ZEA przekazał też 750 mln USD na rozwój infrastruktury i projektów mieszkaniowych dla młodych ludzi oraz kolejne 750 mln USD w formie udzielanych na korzystnych warunkach pożyczek na różne inicjatywy.

Gospodarka Egiptu skurczyła się w rezultacie antyrządowych demonstracji

Gospodarka Egiptu skurczyła się w rezultacie antyrządowych demonstracji na początku tego roku. Wydarzenia w kraju odstraszyły turystów i inwestorów, dwa główne źródła dochodu tego państwa.

Na początku czerwca Egipt uzyskał pomoc od Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wysokości 3 mld USD. Egipski minister finansów Samir Radwan zapewnił jednak, że jego kraj poradzi sobie z deficytem bez pomocy MFW, za to przy wsparciu państw arabskich.

Bank Światowy również oferował Egiptowi 5,4 mld USD pomocy, jednak ogłosił, że zrewiduje swoje stanowisko w tej sprawie po odmowie wobec MFW.