Zgodnie z komunikatem, odbiorcy z grup taryfowych W-2, pobierający gaz do przygotowania posiłków i podgrzania wody, zapłacą średnio miesięcznie więcej o 5,55 zł. Odbiorcy, którzy ogrzewają mieszkania gazem, a więc zużywający relatywnie duże ilości gazu - średnio ponad 2,5 tysiąca metrów sześciennych rocznie - zapłacą średnio o 22,62 zł więcej miesięcznie.
"Zaakceptowana podwyżka jest najniższą z możliwych. W efekcie trudnego postępowania udało się - poprzez zapewnienie (przy istniejących uwarunkowaniach) bezpieczeństwa dostaw gazu po nadal rozsądnej cenie - uwzględnić zarówno interes odbiorców końcowych, jak i potrzeby przedsiębiorstw, których obowiązkiem są niezbędne inwestycje" - podkreśla cytowany w komunikacie prezes URE Marek Woszczyk.
Urząd wyjaśnia, że powodem zatwierdzenia nowych taryf gazowych jest przede wszystkim wzrost kosztów pozyskania gazu wysokometanowego z importu, związany ze wzrostem cen ropy naftowej na świecie i produktów ropopochodnych oraz wahaniem kursów walutowych (dolara i euro). Jednocześnie obniżeniu ulegają opłaty sieciowe, a opłaty abonamentowe pozostają na niezmienionym poziomie.
"Wzrost średnich płatności jest zatem wypadkową wyższych kosztów pozyskania paliwa gazowego i niższych - związanych z jego transportem. Wzrost cen paliwa gazowego został więc zamortyzowany poprzez obniżenie jednostkowych kosztów zakupów usług transportu gazu od operatorów sieci gazowych" - tłumaczy regulator.
O terminie wprowadzenia w życie nowych taryf decydują same przedsiębiorstwa
W komunikacie poinformowano, że o terminie wprowadzenia w życie nowych taryf decydują same przedsiębiorstwa, niemniej najwcześniej ceny mogą wzrosnąć 15 lipca 2011 r., najpóźniej - 14 sierpnia 2011 r.
PGNiG poinformowało w komunikacie, że nowa taryfa będzie obowiązywać od 15 lipca 2011 r. do 31 grudnia br. Zaznaczono, że nie ulegają zmianie stawki opłat abonamentowych, związanych z obsługą handlową klientów.
"Podstawowym uzasadnieniem dla zmiany taryfy jest znaczący wzrost kosztów importu gazu związany z rosnącymi od początku roku notowaniami cen ropy. Aktualnie obowiązująca taryfa kalkulowana była przy cenie baryłki ropy na poziomie ok. 80 dol., natomiast obecnie utrzymuje się ona na poziomie ponad 110 dol." - napisała spółka.
Poinformowano, że spółka musi zachować zdolność kontynuowania kosztownego programu poszukiwania nowych złóż gazu, w tym także łupkowego, co przełoży się na stabilizację cen w kolejnych latach.
"Aby jednak odnieść sukces w poszukiwaniu gazu z łupków niezbędne są miliardowe inwestycje. Koszt jednego odwiertu na koncesjach niekonwencjonalnych waha się od kilku do kilkunastu milionów dolarów. W tym kontekście decyzja Prezesa URE daje szansę PGNiG SA na prowadzenie działalności polegającej na sprzedaży gazu ziemnego bez ponoszenia straty. Umożliwi to spółce realizowanie inwestycji na zakładanym przez nią poziomie" - napisano.
Spółka zaznaczyła, że ostatnia zmiana taryfy, wprowadzona 1 stycznia 2011 r., spowodowała obniżkę cen gazu ziemnego średnio o 3,23 proc., a PGNiG było jedyną firmą europejską, która od 1 stycznia 2011r. wprowadziła obniżkę cen gazu. "W dalszym ciągu w krajach sąsiednich ceny gazu są wyższe od obowiązujących w Polsce" - podkreśla firma.