PLL LOT po około dwóch miesiącach przerwy wraca na Bliski Wschód; z Warszawy do Bejrutu, Damaszku i Kairu loty zostaną wznowione od lipca i potrwają do jesieni - poinformował PAP w piątek rzecznik spółki Leszek Chorzewski.

W kwietniu LOT informował, że od maja do końca czerwca nie będzie latał z Warszawy do Egiptu, Libanu oraz Syrii z powodu niestabilnej sytuacji społeczno-politycznej na Bliskim Wschodzie oraz małego zainteresowania klientów tymi kierunkami.

"Po czasowym zawieszeniu operacji lotniczych, powracamy od lipca na bezpośrednie trasy do Bejrutu, Damaszku i Kairu. Wprowadzone zostaną, jednak ograniczenia w liczbie wykonywanych rejsów na tych trasach" - powiedział PAP Chorzewski.

Połączenie do Bejrutu zostanie utrzymane do września 2011 r., z wyjątkiem kilku rejsów, anulowanych w efekcie małego zainteresowania podróżnych.

Loty do Kairu będą się odbywały do października, ale pod koniec sezonu letniego ma być ich mniej, a do Damaszku - do końca sierpnia.

Przewoźnik poinformował, że można już rezerwować bilety na Bliski Wschód.

Rejsy na tych kierunkach LOT uruchomił w ubiegłym roku: do Kairu latał od października, do Damaszku - od listopada, a do Bejrutu - od czerwca.

W regionie Bliskiego Wschodu LOT wykonuje też rejsy do Tel Awiwu.