Jak powiedział na środowej konferencji prezes GPW Ludwik Sobolewski, utworzenie indeksu jest konsekwencją rosnącej liczby spółek z Ukrainy notowanych na GPW. "W tym roku powinny pojawić się na GPW firmy rosyjskie. Być może wprowadzimy dodatkowy indeks, który będzie obejmował spółki z tak zwanych rynków państw wschodnich. (...) Spodziewam się, że w tym roku na GPW może pojawić się 5-10 nowych spółek z zagranicy. Prawdopodobnie większość będzie pochodzić z Ukrainy" - zaznaczył.
Jak dodał, wprowadzając nowy indeks GPW chce dostarczyć inwestorom z Polski i z zagranicy kolejne, ważne narzędzie inwestycyjne. "Indeks ten ma podkreślać strategiczne dla nas znaczenie biznesu pochodzenia ukraińskiego i zwracać uwagę międzynarodowych uczestników rynku na GPW" - zaznaczył prezes GPW. Dodał, że GPW nie zamierza w najbliższej przyszłości wprowadzać kolejnych indeksów "zorientowanych na dany kraj".
W skład indeksu WIG-Ukraine wejdą spółki notowane na Głównym Rynku GPW, których siedziba znajduje się na Ukrainie lub których spółka ukraińska jest główną częścią struktury holdingowej z siedzibą poza Ukrainą. Od środy są to spółki: Kernel, Astarta, Milkiland, Agroton i Sadovaya. Nowi emitenci mogą być włączani do indeksu po trzech sesjach od debiutu.
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie jest największą giełdą Europy Środkowo-Wschodniej. Prowadzi rynek regulowany dla akcji oraz instrumentów pochodnych, a także alternatywny rynek akcji NewConnect dla spółek wzrostowych. GPW rozwija także Catalyst - rynek przeznaczony dla emitentów obligacji korporacyjnych i komunalnych oraz rynek energii. Od 9 listopada 2010 r. GPW jest spółką publiczną notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.