"Mogę powiedzieć, że od 10 lat nie mieliśmy tak dobrej współpracy między bankiem centralnym a rządem, jeżeli chodzi o ogólną politykę gospodarczą. To będzie znaczyło, że bank centralny będzie mógł opanować inflację mniejszym kosztem dla gospodarki" - powiedział Rostowski we wtorek w radiu RMF FM.
"Instrumenty (do walki z inflacją - PAP) ma bank centralny, rząd może pomóc w tym, aby skutki tej walki były mniej kosztowne dla gospodarki" - dodał.
Według GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 4,3 proc. w stosunku do marca 2010 roku, a w porównaniu z lutym 2011 r. wzrosły o 0,9 proc.
Niektórzy członkowie Rady Polityki Pieniężnej są zdania, że nadmiernie restrykcyjna polityka monetarna mogłaby zdusić wzrost gospodarczy.