Polskie Linie Lotnicze LOT utrzymają w wiosennej siatce połączeń rejsy z Katowic do Monachium i Turynu - przekazały władze katowickiego lotniska. Według wcześniejszych informacji, LOT planował rezygnację z tych ważnych dla Katowic połączeń od 25 marca.

Jak przekazał PAP rzecznik Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach Cezary Orzech, najpewniej na obu połączeniach nieco ograniczona zostanie częstotliwość lotów. Dotąd LOT latał z Katowic do Turynu sześć razy w tygodniu - w dni robocze i niedzielę, a do Monachium dwa razy dziennie w dni robocze i raz w niedzielę.

Władze katowickiego portu w styczniu zmartwił fakt, że włoski Turyn (jedyne polskie połączenie lotnicze z tym miastem) i Monachium w Niemczech nie znalazły się w wiosennej siatce połączeń, choć oba kierunki były coraz popularniejsze - w ubiegłym roku liczba pasażerów latających z i do Turynu wzrosła o ok. 15 proc., a z i do Monachium o ok. 20 proc.

Utrata obu tych kierunków przez katowickie lotnisko mogłaby oznaczać ubytek nawet 100 tys. pasażerów rocznie. W ostatnich tygodniach nie można było rezerwować lotów na tych kierunkach po 25 marca, choć formalnie informacja o ich likwidacji nie została podana.

"Negocjacje zakończyły się powodzeniem, choć byliśmy pełni obaw" - zaznaczył we wtorek prezes zarządzającego katowickim lotniskiem Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego Artur Tomasik.

Monachium to dla pasażerów katowickiego lotniska kluczowy punkt przesiadkowy

Obawy te wynikały przede wszystkim z faktu, że Monachium to dla pasażerów katowickiego lotniska kluczowy punkt przesiadkowy. Z tego niemieckiego portu można lecieć dalej w ok. 230 kierunkach, m.in. w rejsach transatlantyckich do Stanów Zjednoczonych i Kanady. Turyn to z kolei połączenie chętnie wykorzystywane m.in. przez biznesmenów współpracujących z tyskimi i bielskimi zakładami Fiata.

W ostatnim czasie do Pyrzowic docierały m.in. informacje o niewystarczającym stanie taborowym przewoźnika. Choć na razie nie podano, jakimi samolotami LOT będzie wykonywał oba połączenia, wiadomo, że rozważano zastąpienie dotychczas kierowanych tam Embraerów RJ145 innymi maszynami.