Ceny pszenicy wzrosły na giełdzie w Chicago, jednej z wiodących na świecie, do najwyższego poziomu od sierpnia 2008 roku. Susza zagraża bowiem zbiorom w Chinach, zmniejszając perspektywy globalnych dostaw ziarna w chwili, gdy kraje Bliskiego Wschodu i Afryki zwiększają zakupy, aby zapobiec zwyżkom cen żywności.

Marcowe kontrakty na pszenicę podskoczyły o 1,1 proc. do 8,84 dolarów za buszel (60 funtów = 27,2 kg) na giełdzie Chicago Board of Trade. W środę drożały także kontrakty na pszenicę w Europie.

W ciągu minionego roku pszenica zdrożała w Chicago o 83 proc., podczas gdy w Paryżu jej cena wzrosła przeszło dwukrotnie z powodu spadku zbiorów w Rosji oraz w Kanadzie i Australii. Nabywcy na Bliskim Wschodzie i z Afryki Północnej przyspieszają teraz zakupy ziarna, gdyż rosnące ceny żywności są jedną z przyczyn protestów i zamieszek. Obecnie w Chinach, które są największym na świecie producentem pszenicy, susza zagraża zbiorom w głównym rejonie upraw pszenicy ozimej Państwa Środka.

Jak podało kilka dni temu chińskie ministerstwo rolnictwa, susza się pogarsza i dotknęła już 35 proc. upraw pszenicy w ośmiu prowincjach kraju.

Kontrakty na dostawę pszenicy w marcu wzrosły na giełdzie NYSE Liffe w Paryżu o 0,8 proc. do 278,25 euro (379,89 dolarów) za tonę, natomiast kontrakty na listopad, dotyczące większej ilości surowca i cieszące się największym zainteresowaniem, wzrosły o 1 proc. do 244 euro.

Pszenica w dostawach na wrzesień na chińskiej giełdzie surowcowej w Zhengzhou podskoczyła o 5,4 proc. do rekordowej stawki 3 006 juanów (463 dolarów) na tonę. Od 2 lutego giełda jest zresztą zamknięta w związku ze świętami Nowego Roku Księżycowego.