Ministerstwo Finansów chce niemal całkowicie zablokować samorządom zewnętrzne finansowanie. "Wegetacja i mrożenie inwestycji" - takie konsekwencje rządowej propozycji kreślą samorządowcy.

Zaczęło się od grożenia samorządowcom palcem przez ministra finansów Jacka Rostowskiego, jeszcze pod koniec września 2010 r. - odnotowuje gazeta. Słowa: "Bardzo się zadłużają. Ten dług mnie martwi, musimy to zahamować" - wzburzyły samorządowców, potraktowali je bowiem jako zapowiedź ograniczenia niezależności lokalnych władz. Teraz rząd przechodzi do czynów - stwierdza "Puls Biznesu".

Resort finansów przygotowuje rozwiązanie, które drastycznie ograniczy samorządom możliwość zaciągania kredytów. "Ten pomysł to zabójstwo. Jeśli rząd go przeforsuje, będziemy wegetować zamiast się rozwijać" - ostrzega Piotr Uszok, prezydent Katowic. O tym pisze obszernie w swojej publikacji "Puls Biznesu".