Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji nadal rosną, po najmocniejszej od 16 miesięcy zwyżce w piątek wywołanej niepokojami o sytuację w Egipcie - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, drożeje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 1,53 USD do 90,87 USD.

W Egipcie od blisko tygodnia trwają protesty przeciwko m.in. bezrobociu, złym warunkom życia i rosnącym cenom. Ich uczestnicy domagają się także dymisji prezydenta Hosniego Mubaraka.

"Obawy o sytuację w Egipcie wpływają na rynki finansowe i surowców" - mówi Ben Westmore, ekonomista ds. rynku surowców i energii w National Australia Bank Ltd. w Melbourne.

"Napięcie w Egipcie dodaje premię do cen ropy"

"Napięcie w Egipcie i potencjalne jego rozprzestrzenienie się w regionie dodaje premię do cen ropy" - wskazuje Mark Pervan, ekonomista Australia & New Zealand Banking Group Ltd.

W piątek ropa w USA zdrożała aż o 4,3 proc., najmocniej od września 2008 r.

W styczniu ceny ropy spadły na NYMEX o 2 proc. i będzie to pierwszy miesiąc spadku notowań surowca w ciągu ostatnich 5 miesięcy.