Zamiast bonów na święta pracownicy w tym roku dostaną gotówkę. Zmiany podatkowe spowodują, że firmom nie opłaca się już rozdawać bonów do supermarketów.
Zamiast bonów na święta pracownicy w tym roku dostaną gotówkę. Zmiany podatkowe spowodują, że firmom nie opłaca się już rozdawać bonów do supermarketów.
Do zeszłego roku sprzedaż bonów podarunkowych rosła w tempie ponad 15 proc. rocznie. Ale to już przeszłość. W tym roku będzie ich o 3 proc. mniej niż w 2008 r. Zahamowanie wzrostu to efekt wprowadzonych w zeszłym roku zmian prawnych. Zgodnie z nimi wręczana pracownikowi gotówka do 380 zł jest zwolniona z podatku dochodowego. Bon w tej wysokości już nie.
– Przechodzimy w tym roku na gotówkę – mówi Zbigniew Grycan, właściciel sieci lodziarni Grycan.
Potwierdzają to też dane z innych firm. – Z badań wynika, że obecnie 40 proc. firm przyznaje pracownikom kupony podarunkowe – mówi Robert Lech, dyrektor generalny Sodexo Motivation Solutions.
Pieniędzmi motywują pracowników Grupa Vox i sieć Intersport. – Przed świętami rozdzielimy między pracowników pieniądze z pracowniczego funduszu świadczeń socjalnych. Do tej pory na każdego z nich przypadało nie więcej 300 zł – mówi Agnieszka Zielińska z Intersport.
Pracodawców do przechodzenia na gotówkę przekonuje też oszczędność czasu na „papierologii” związanej z odprowadzeniem podatku. Nie traci się też czasu na zakup bonów. Wreszcie pieniądze można wydać wszędzie, a bony są akceptowane tylko w wybranych punktach. Te oferowane przez Carrefour można zrealizować tylko w 300 sklepach tej sieci. Z kolei bony oferowane przez Sodexo, największego gracza na tym rynku, można wymienić na towary w 50 tys. placówek.
By nie dopuścić do zaniku tej formy wynagradzania pracowników, firmy sprzedające bony obmyślają sposoby na uatrakcyjnienie ofert. I tak podmioty, które zdecydują się na ich zakup w Carrefourze, mogą liczyć na rabaty wartości kilku procent.
Sodexo opracowało nowe rozwiązanie. Oferuje plastikową kartę przedpłaconą, przy której zakupie pracodawca decyduje o wartości jej doładowania. Może ulokować na niej 380 zł, wówczas karta będzie zwolniona z opodatkowania.
– Zgromadzone na niej środki można wydać w dowolnym punkcie handlowo-usługowym w kraju i za granicą. W sumie jest akceptowana w 186 tys. placówek – mówi Robert Lech.
Karta ma szansę się przyjąć, bo z badań przeprowadzonych na zlecenie Sodexo Motivation Solutions wynika, że wydatki na świadczenia pozapłacowe rosną. W 2009 r. pracownik otrzymał z tego tytułu średnio 747 zł, czyli o 13 proc. więcej niż w roku 2008.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama