Santander wznowił w ostatnich tygodniach rozmowy z M&T Bank na temat fuzji swoich operacji w USA.
Rozmowy o połączeniu amerykańskiego oddziału Santandera, znanego jako Sovereign, z M&T załamały się w maju, na kilka tygodni przed planowanym ogłoszeniem fuzji. Kością niezgody okazało się to, który bank ma kontrolować powiększony biznes.
Jednak latem oba banki wróciły do rozmów i sondowały organy nadzoru, w tym Rezerwę Federalną, na temat ich poglądów na ewentualną transakcję, twierdzą ludzie znający sprawę.
Banki i ich doradcy nie rozwiązali wciąż kwestii kontroli nad połączoną firmą. Nie wiadomo w związku z tym, czy dojdzie do porozumienia.
Santander i M&T, który ma kapitalizację rynkową w wysokości około 10 mld dol. (7,8 mld euro), odmówiły komentarza.
Dyskutowana na początku roku transakcja zakładała, że M&T przejmie Sovereign, płacąc tylko akcjami. W efekcie powstałby bank dysponujący aktywami w wysokości ok. 150 mld dol. i ponad 1500 placówkami w północno-wschodnich stanach USA.
Santander zwiększyłby następnie swój udział w nowym banku, kupując 22,5-proc. pakiet w M&T, który należy do Allied Irish Banks. Irlandzki bank musi sprzedać swój udział, by dostosować się do wymogów europejskich organów nadzoru.
Santander mógłby też wpompować nieco gotówki w powiększony bank. Hiszpański bank chętnie rozszerzyłby swoją działalność w USA.
Ale po doświadczeniach z Sovereign przewodniczący rady nadzorczej Emilio Botin nie chce się angażować jako udziałowiec mniejszościowy. Bank początkowo objął 25-proc. udział w Sovereign, a następnie kupił resztę podupadłego banku w 2008 roku. Obecnie Sovereign ma aktywa przekraczające 80 mld dol. i działa głównie w Nowej Anglii.
Santander był skłonny objąć mniejszościowy pakiet w połączonym banku, ale chciał zachować „możliwość kontroli”. Sprzeciwiał się temu M&T.
M&T (68 mld dol. w aktywach i 750 oddziałów w USA), chciał utrzymać kontrolę nad połączonym podmiotem.
Akcje M&T, którego największym akcjonariuszem jest Warren Buffett, wzrosły w 2010 r. o ok. 27 proc. Bank musi jeszcze spłacić 600 milionów dolarów, które dostał ze stworzonego przez amerykański Departament Skarbu Funduszu Ratowania Zagrożonych Aktywów (TARP).

Francesco Guerrera
Helen Thomas
Victor Mallet

„Financial Times”

tłum. tk
© The Financial Times Limited 2010. All Rights Reserved