Polska energetyka wymaga inwestycji, jest stara i przestarzała - mówił podczas spotkania z zarządem Elektrowni "Kozienice" szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski, który w sobotę odwiedził zagrożony powodzią pow. kozienicki (Mazowieckie).

Oceniając polski system wytwarzania energii, Napieralski powiedział dziennikarzom, że polskie elektrownie są dobrze rozlokowane, ale wymagają pilnych inwestycji.

Za przykład dał Elektrownię "Kozienice", która buduje nowy blok energetyczny, ale są w niej i takie miejsca, które wymagają pilnej modernizacji.

"Polska energetyka wymaga inwestycji. Dzisiaj, żeby było bezpiecznie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, muszą być poczynione bardzo duże inwestycje" - mówił kandydat SLD na prezydenta Polski.

Napieralski odwiedził w sobotę zagrożoną powodzią elektrownię "Kozienice", by - jak podkreślał - przekonać się, czy jej funkcjonowanie nie jest zagrożone.

"Jesteśmy gotowi poprzeć propozycje rządowe dotyczące nowelizacji budżetu"

Prezes zarządu Elektrowni "Kozienice" Krzysztof Zborowski zapewniał, że elektrownia jest dobrze zabezpieczona przed powodzią. Dodał, że poziom wody na Wiśle w tym rejonie spada około 20 cm na dobę i choć stan wody jest wyższy o pięć metrów niż normalnie, sytuacja jest stabilna.

Napieralski pytany o działania rządu na rzecz powodzian powiedział, że pół miliarda złotych, które rząd chce przeznaczyć na pomoc poszkodowanym, to za mało. Przypomniał, że SLD przygotował plan natychmiastowych działań związanych z powodzią. Według niego konieczna jest szybka nowelizacja ustawy budżetowej, by nie zabrakło pieniędzy dla osób poszkodowanych. "Jesteśmy gotowi poprzeć propozycje rządowe dotyczące nowelizacji budżetu" - potwierdził Napieralski.

W ocenie kandydata SLD na prezydenta Polski, niezbędne jest także przygotowanie planów inwestycji, dzięki którym w przyszłości kraj byłby zabezpieczony przed powodzią. "Nie przekonują mnie słowa polityków partii rządzących, że nie ma pieniędzy na inwestycje, bo przychodzi katastrofa i musimy ludziom oddać pieniądze, musimy odbudować wsie i to też pochłania miliardy złotych" - mówił Napieralski. Podkreślał, że "zadaniem numer jeden jest dzisiaj dla polskich polityków, znaleźć pieniądze, by dokończyć inwestycje już rozpoczęte i rozpocząć nowe".

Podczas swojej wizyty w powiecie kozienickim Napieralski wziął udział w otwarciu Mistrzostw Polski Juniorów ze Schorzeniami Narządu Wzroku i Narządu Ruchu w Lekkoatletyce. Szef SLD spotkał się z niepełnosprawnymi zawodnikami, którzy rozmawiali z nim i robili sobie wspólne pamiątkowe fotografie.