Deficyt budżetu po kwietniu wyniósł niewiele ponad 27 mld zł. To lepszy wynik, niż spodziewało się tego Ministerstwo Finansów.
Deficyt budżetu po kwietniu wyniósł niewiele ponad 27 mld zł. To lepszy wynik, niż spodziewało się tego Ministerstwo Finansów.
Dziura w państwowej kasie miała po czterech miesiącach wynosić 32,6 mld zł, czyli 62,5 proc. kwoty zaplanowanej na cały rok. Tymczasem deficyt był o 5,6 mld zł mniejszy. I to głównie przez niższe wydatki. Po kwietniu z budżetu wydano 106,8 mld zł. A MF spodziewało się, że będzie to 110,5 mld zł.
– Mniejsze wydatki mogą być zasługą umocnienia złotego w kwietniu, bo niższe niż przed rokiem są nakłady na rozliczenia Polski z UE – zwraca uwagę Grzegorz Maliszewski, ekonomista Banku Millennium. Rzeczywiście, rozliczenia z budżetem ogólnym UE kosztowały do kwietnia niespełna 5 mld zł. Przed rokiem było to 6,3 mld zł.
Jednak według Grzegorza Maliszewskiego w kolejnych miesiącach trudno liczyć na poprawę sytuacji budżetu dzięki mniejszym wydatkom. Pole do cięć bieżących wydatków jest ograniczone. To wyższe dochody będą odpowiadały za lepszy wynik w kasie państwa.
Po kwietniu wpływy z podatków były o prawie 2 mld zł wyższe, niż zakładano w harmonogramie realizacji ustawy budżetowej.
– Drugi miesiąc z rzędu wyraźnie rosną wpływy z VAT. Po słabszych wynikach na początku roku, spowodowanych ciężką zimą, popyt krajowy się odbudowuje – mówi ekonomista Banku Millennium. I dodaje, że dobry wynik budżetu po kwietniu potwierdza tezę większości analityków, że deficyt w całym roku będzie mniejszy niż zaplanowane 52 mld zł, głównie za sprawą wyższych dochodów.
– Jest spora szansa, że deficyt będzie o kilkanaście miliardów niższy niż zapisane w ustawie 52 mld zł. Choćby dlatego, że w połowie roku do budżetu trafi 4 mld zł zysku z NBP. Deficyt będzie raczej bliższy 40 mld zł niż 52 mld – mówi Grzegorz Maliszewski.
Samo Ministerstwo Finansów jest bardziej powściągliwe. Wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska powiedziała PAP, że jest za wcześnie, by szacować stan budżetu w grudniu. Jednak i ona zakłada, że deficyt będzie niższy.
– Całoroczny wykonanie budżetu będzie lepsze o co najmniej 6 – 7 mld zł, wliczając w to 4 mld zł zysku, jaki przekaże do kasy państwa NBP – ocenia wiceminister.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama