Do ewentualnego orzeczenia Trybunału Arbitrażowego w sprawie sporu o PZU między Eureko a resortem skarbu zostało kilka miesięcy. Przegraliśmy pierwszy etap i grozi nam wypłata kilku miliardów euro odszkodowania.
Tymczasem resort skarbu nie poprosił ministra finansów o stworzenie rezerwy na ten cel w przyszłorocznym budżecie. Czy to beztroska? A może sygnał, że resort skarbu już ma pomysł na rozwiązanie sporu, które nie spowoduje zwiększenia dziury budżetowej czy zmniejszenia przychodów. Pozostaje mieć nadzieję na to drugie. Szczególnie w kontekście intrygujących sygnałów o tym, że holenderski inwestor ma pewne kłopoty związane z kryzysem finansowym.