Planujemy powołać spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością dla realizacji inwestycji. Dysponujemy technologią, zaś kapitału dostarczy inny przedsiębiorca. Obawiamy się, że może on później sprzedać udziały. Jak się przed tym zabezpieczyć?
MARCIN SCHULZ
radca prawny w kancelarii Linklaters
Inwestycja, o którą pyta czytelnik, ma charakter tzw. joint venture, gdzie strony łączą siły dla przeprowadzenia wspólnego przedsięwzięcia. W takich projektach strony zwykle zawierają umowę joint venture, regulującą szeroko ich prawa i obowiązki, a jednocześnie uzgadniają w niej powołanie spółki projektowej i nadanie jej umowy określonej treści. Daje to wspólnikom możliwość zabezpieczenia się przed niepożądaną zmianą udziałowców na dwóch płaszczyznach – korporacyjnej i umownej. Oczywiście najbardziej pożądane jest efektywne zapobieżenie wstąpieniu do spółki niechcianej osoby trzeciej. Efekt taki będzie miało zastrzeżenie w umowie spółki obowiązku uzyskania zgody spółki na rozporządzenie udziałami (wyrok SN z 7 września 1993 r., sygn. akt II CRN 60/93). Gdyby wspólnik sprzedał swoje udziały bez takiej zgody, zbycie byłoby bezskuteczne. Wspólnicy mają znaczną swobodę w wyborze ograniczeń zbywalności udziałów. Art. 182 kodeksu spółek handlowych pozwala bowiem na ograniczenie zbywalności udziałów zarówno przez obowiązek uzyskania zgody spółki, jak i w inny sposób. W praktyce często stosuje się obowiązek uzyskania uchwały zgromadzenia wspólników. Inne możliwości dotyczą np. ograniczenia kręgu nabywców do osób mających określone kwalifikacje, przyznania prawa pierwszeństwa nabycia udziałów drugiemu wspólnikowi czy też czasowe wyłączenie rozporządzania udziałami. Należy jedynie uważać, aby ograniczenia nie powodowały faktycznego „uwięzienia” wspólnika w spółce. Tego typu ograniczenia byłyby bowiem nieskuteczne.
Dodatkowo wspólnicy mogą zobowiązać się w umowie joint venture do niezbywania swoich udziałów w ogóle. Tego typu postanowienie, dopuszczalne na podstawie art. 57 par. 2 kodeksu cywilnego, nie stanowi co prawda efektywnej przeszkody w zbyciu udziałów, jednak pozwala dochodzić odszkodowania od wspólnika działającego wbrew umowie.