W I kwartale 2009 r. w Polsce producenci sprzedali dystrybutorom tylko 606 tys. komputerów. To aż o 28 proc. mniej niż rok wcześniej - wylicza firma badawcza IDC.
Sprzedaż komputerów stacjonarnych spadła o 38 proc. do 237 tys. sztuk, a notebooków o 18 proc. do blisko 369 tys. - mówi GP Damian Godos, analityk IDC Polska. IDC na razie nie ujawnia, ile procent rynku w Polsce mieli poszczególni producenci.
Z informacji GP wynika, że podobnie jak na świecie, ok. 20-proc. udział w rynku miał HP, największy światowy producent komputerów. Z kolei dobre na tle rynku wyniki Acera w Polsce to m.in. efekt tego, że firma ustaliła sztywny kurs euro do złotego i utrzymywała go przez cały kwartał. W przypadku części innych dostawców ceny rosły z każdą dostawą.
Sytuacja na polskim rynku sprzedaży komputerów negatywnie odbiega od tego, co działo się w Europie i na świecie, ale spadek był niższy niż w całym regionie Europy Środowej i Wschodniej. Według analityków IDC globalna sprzedaż komputerów w I kwartale 2009 r. wyniosła 63,5 mln sztuk i była o 7,1 proc. niższa niż rok wcześniej. W Europie Zachodniej spadła o 0,5 proc., a w naszym regionie aż o 41 proc.
Na pierwszej pozycji na świecie umocnił się HP (20,5 proc. globalnego rynku). W przypadku tej firmy sprzedaż była o 2,9 proc. wyższa niż rok wcześniej. Drugi jest Dell (spadek o 16,7 proc.), a trzeci Acer (wzrost o 6,8 proc.). W pierwszej piątce są jeszcze Lenovo (spadek o 8 proc.) i Toshiba (wzrost o 11,6 proc.).
Analitycy firmy badawczej Gartner zwracają uwagę, że część dystrybutorów komputerów odnotowała w I kwartale wzrost zapasów.
- Ale ten wzrost nie powinien być interpretowany jako zapowiedź większej sprzedaży do użytkowników końcowych. Ciągle nie wiadomo, czy globalny rynek PC osiągnął już dno - twierdzi George Shiffler, dyrektor w Gartner.
Loren Loverde z IDC oczekuje, że globalna sprzedaż zacznie rosnąć w końcu tego roku. Stefania Lorenz z IDC spodziewa się, że w naszym regionie kolejne kwartały także przyniosą spadek sprzedaży.
Analitycy zwracają uwagę, że kryzys sprawił, iż rośnie udział w sprzedaży netbooków (przenośnych komputerów z ekranem do 10 cali) oraz tańszych wersji komputerów stacjonarnych. Zmniejszają się też ceny komputerów, choć to ostatnie zjawisko nie dotyczy Polski, co wynika ze słabości złotego.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama