Ministerstwo skarbu ustala z Komisją Europejską termin spotkania w Brukseli w sprawie planów restrukturyzacji dla stoczni Gdynia i Szczecin - powiedział we wtorek PAP rzecznik tego resortu Maciej Wewiór.

W poniedziałek minister skarbu Aleksander Grad rozmawiał telefonicznie z szefem "Solidarności" Stoczni Gdynia Dariuszem Adamskim. "Minister potwierdził, że programy ISD Polska (ukraińskiej firmy, właściciela stoczni Gdańsk - PAP) są najbardziej zaawansowane, a kluczowe kwestie rozstrzygnięte. Planowane są wspólne wyjazdy przedstawicieli ministerstwa i ISD do Brukseli w celu wspólnej prezentacji uzgodnień" - powiedział we wtorek PAP Adamski, relacjonując poniedziałkową rozmowę z szefem resortu skarbu.

Rzecznik ISD Polska Jacek Łęski potwierdził we wtorek PAP, że spółka uzgodniła z MSP wysokość pomocy publicznej, potrzebnej do restrukturyzacji zakładu w Gdyni.

"W rozmowach z Ministerstwem Skarbu uzgodniliśmy, że minimalny poziom pomocy publicznej, koniecznej do zrealizowania planu restrukturyzacji dla Stoczni Gdynia, powinien wynieść 1 mld 350 mln zł. Można powiedzieć, że to wynegocjowaliśmy. Z drugiej jednak strony nie podpisaliśmy z resortem żadnej umowy czy porozumienia w tej sprawie" - powiedział Łęski.

"Do tej kwoty będziemy przekonywać wspólnie z Ministerstwem Skarbu Komisję Europejską" - dodał rzecznik. Planowany okres uzyskiwania rentowności w Stoczni Gdynia ma wynieść 9-10 lat. Minimalny wkład własny inwestora to 320 mln euro. Może on sięgnąć 640 mln euro, ma to zależeć od tego, na ile uda się zlikwidować ryzyka związane z działalnością stoczni.

Według Łęskiego, są rozbieżności między spółką a MSP w sprawie kwestii technicznych.

"My to trenujemy dosyć długo i wiemy, jaka to jest skomplikowana sprawa"

"ISD Polska nie porozumiała się z MSP na temat tego, jaki będzie wkład inwestora w podwyższenie kapitału lub jak będą finansowane inwestycje. Jeżeli resort skarbu uzna naszą ofertę za najlepszą, to przed wyjazdem do Brukseli będziemy musieli doprecyzować kwestie techniczne" - powiedział rzecznik ukraińskiej spółki.

Wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik przedłużył do piątku termin składania ofert na zakup stoczni Szczecin i Gdynia. "Podpisałem przedłużenie tego okresu do piątku, do 8 sierpnia, do godz. 14.00, w związku z prośbą jednego z inwestorów, który jest zainteresowany złożeniem oferty" - wyjaśniał w poniedziałek PAP wiceminister. Nie chciał jednak ujawnić nazwy firmy.

Według Łęskiego, zakupem stoczni Gdynia były zainteresowane fundusz inwestycyjny Abu Dhabi, a także inwestorzy ze Stanów Zjednoczonych.

"My nie jesteśmy przez resort o tym informowani. Mamy przekonanie, że w ostatniej chwili będzie bardzo trudno znaleźć inwestora będącego w stanie przedstawić realny program restrukturyzacji stoczni Gdynia. My to trenujemy dosyć długo i wiemy, jaka to jest skomplikowana sprawa" - dodał Łęski.

Komisja Europejska dała Polsce czas do 12 września na przygotowanie nowych planów restrukturyzacji stoczni Gdynia i Szczecin

"MSP zadeklarowało, że powoła specjalny zespół do negocjacji z nami w sprawie planu restrukturyzacji stoczni Gdańsk. Od poniedziałku czekamy na wskazanie nam tego zespołu i rozpoczęcie rozmów. Do tej pory nie mamy żadnej odpowiedzi od MSP. Wygląda to tak, jakby nie chcieli rozmawiać o stoczni Gdańsk" - podkreślił rzecznik.

Zdaniem Wewióra, grupa robocza ds. przygotowania programu restrukturyzacji dla stoczni Gdańsk została powołana 22 lipca br. "Cały czas jesteśmy w kontakcie z ISD Polska" - zapewnił.

Komisja Europejska dała Polsce czas do 12 września na przygotowanie nowych planów restrukturyzacji stoczni Gdynia i Szczecin. Minister skarbu Aleksander Grad ma nadzieję, że do 30 września uda się sprywatyzować oba zakłady.

Zakupem stoczni Szczecin są zainteresowane m.in. firma z Pomorza Mostostal Chojnice; zakład w Gdyni chce kupić Polish Shipbuilding Company. Ukraińska firma ISD planuje połączenie stoczni Gdańsk i Gdynia.