Urząd Regulacji Energetyki przygotowuje nowe instrukcje działania dla operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD). Zmiana ma ułatwić odbiorcom indywidualnym wybór firmy sprzedającej prąd.
- Proces zmiany sprzedawcy nie przekroczy 30 dni w przypadku pierwszej zmiany sprzedawcy i 14 dni przy kolejnej zmianie. Usunięte zostały ograniczenia w liczbie zmian sprzedawcy - mówi Mariusz Swora, prezes URE.
Na razie opłacalność zmiany sprzedawcy jest wątpliwa. Różnice w cenach energii w skali kraju oscylują wokół 1 grosza. Zmiana procedur ma jednak znaczenie w związku z zapowiadanym przez URE uwolnieniem cen od stycznia 2009 r., bo będzie zachęcała do poszukiwania tańszych sprzedawców. Uproszczenia są znaczne. Dotychczas sprzedawcę można było zmienić za darmo tylko dwa razy w ciągu 12 miesięcy.
Podane przez URE nowe terminy w praktyce nie muszą być jednak tożsame z czasem zmiany sprzedawcy.
- Faktyczna zmiana sprzedawcy następuje po rozwiązaniu umowy z dotychczasowym sprzedawcą, czyli po okresie jej wypowiedzenia. W przypadku gospodarstw domowych te okresy w Polsce wynoszą od miesiąca do roku, a czasami w umowach nie są w ogóle zawarte - mówi Ireneusz Perkowski, prezes zarządu Enion Energia.
Nowe instrukcje regulator zatwierdził już dla 13 spośród 14 operatorów. W przypadku 12 już obowiązują.