Przejęcie ormiańskiej giełdy przez Giełdę Papierów Wartościowych stanęło pod znakiem zapytania. Powód: strzały w Górnym Karabachu
GPW chce kupić od Banku Centralnego Armenii 65 proc. udziałów w AMX, giełdzie w Erywaniu. Ogłosiła to już w połowie września. Ale zaostrzenie konfliktu między Armenią i Azerbejdżanem spowodowało, że opóźnia się kluczowy proces dla tej inwestycji, czyli analiza kupowanej spółki, tzw. due diligence. Bez gruntownego prześwietlenia kondycji AMX sprawa przejęcia nie ruszy z miejsca, bo kupujący muszą określić, jakie ryzyko wiąże się z planowaną transakcją. I to ono będzie miało decydujący wpływ na cenę akcji.
– Due diligence rozpocznie się niezwłocznie po ustabilizowaniu sytuacji w regionie Kaukazu – to odpowiedź biura prasowego GPW na nasze pytania w tej sprawie.