Chcemy, by część ułatwień dla firm, np. uproszczenie procedur aplikacyjnych przy ubieganiu się o środki z UE, została utrzymana także po pandemii - zapowiedziała we wtorek wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz podczas webinarium PARP dla przedsiębiorców.

Jak mówiła Emilewicz podczas wideokonferencji "Nowe działania dla średnich przedsiębiorstw w ramach Funduszowego Pakietu Antywirusowego", w pierwszych tygodniach pandemii rząd przygotował nie tylko rozwiązania ustawowe, ale także wyodrębniono niewykorzystane jeszcze środki z programów unijnych, które mogą być przeznaczone jako wsparcie dla przedsiębiorców.

Według wicepremier i minister rozwoju, przy rozdzielaniu funduszy unijnych procedury są maksymalnie upraszczane, by jak najłatwiej można było je rozdysponować. "Mam nadzieję, że to będzie zmiana w procesach aplikacyjnych, która zostanie z nami po pandemii, że ośmielimy wiele firm, aby sięgały po środki europejskie, że to nie są szczyty nie do zdobycia" - mówiła Emilewicz. Opisując ułatwienia dla przedsiębiorców, które wprowadzi procedowana w parlamencie Tarcza 4.0, zapowiedziała, iż chce, by część tych rozwiązań, m.in. zmiany w Prawie zamówień publicznych, "została z nami na dłużej".

Emilewicz zaznaczyła, że gospodarcze skutki pandemii spowodowanej przez koronawirusa w szczególności odczuwają mikro, małe i średnie firmy. Dlatego przygotowano dla nich m.in. dotacje na działalność obrotową.

Jak tłumaczyła podczas webinarium minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak, subwencje na działalność obrotową dla firm MŚP są kolejnym elementem Funduszowego Pakietu Antywirusowego, wspierającym rządową tarczę antykryzysową. Dodała, że pakiet ten "jest jednocześnie zestawem działań mających na celu poprawę kondycji polskiej gospodarki, która zmaga się ze skutkami pandemii".

Środki dla firm, o które będzie można ubiegać się od połowy czerwca w ramach dotacji na działalność obrotową, to łącznie 2,5 miliarda zł – zaznaczyła Jarosińska-Jedynak. Chodzi o bezzwrotne subwencje na wydatki związane z bieżącą działalnością. Od 15 czerwca wnioski na otrzymanie funduszy będą mogli składać w PARP średni przedsiębiorcy. Wkrótce podobne dotacje dla mikro- i małych przedsiębiorstw mają uruchomić marszałkowie większości województw - wskazało we wtorkowym komunikacie MFiPR.

Jarosińska-Jedynak wyjaśniła, że pod etykietą Funduszowego Pakietu Antykryzysowego kryją się również zmiany w prawie polskim i unijnym. Przypomniała, że w kwietniu br. została przyjęta tzw. specustawa funduszowa, która umożliwiła przesuwanie dostępnych jeszcze funduszy unijnych na walkę z pandemią i jej skutkami oraz tym, którzy realizują inwestycje z dofinansowaniem unijnym. "Na chwilę obecną mamy 62 tys. podpisanych umów o dofinansowanie i wiele z nich wciąż się realizuje" - poinformowała. "Jeżeli chodzi o pieniądze, to na walkę z pandemią i jej negatywnymi skutkami przeznaczyliśmy z funduszy unijnych ponad 14 mld zł. To jeszcze nie koniec (...)" - powiedziała Jarosińska-Jedynak.

Prezes PARP Małgorzata Oleszczuk zaznaczyła podczas webinarium, że trwająca epidemia ma wpływ na wszystkie dziedziny gospodarki, a jej fatalne skutki odczuło wiele przedsiębiorstw. "To bardzo ważne, by pomóc im przetrwać ten czas. To ważne nie tylko dla przedsiębiorców, ale i dla całej naszej gospodarki" - wskazała. Wyjaśniła, że w ramach naboru „Dotacje na kapitał obrotowy” przedsiębiorcy mogą otrzymać 100 proc. kosztów kwalifikowanych, co oznacza, że nie muszą mieć wkładu własnego. Tłumaczyła, że by możliwie jak najbardziej uprościć składanie wniosków, cały proces będzie przeprowadzony zdalnie.

Wnioski, jak poinformowała we wtorkowym komunikacie PARP, przedsiębiorcy mogą składać do 31 lipca br., lub do wyczerpania alokacji; o przyznaniu dofinansowania będzie decydować kolejność złożenia wniosku.

Arkadiusz Dewódzki z PARP tłumaczył podczas webinarium, że starający się o wsparcie musi wykazać, że obroty jego organizacji spadły o co najmniej 30 proc. w dowolnym miesiącu po 1 lutego br. w porównaniu do poprzedniego miesiąca lub analogicznego okresu ubiegłego roku.

Maksymalne dofinansowanie przewidziane w naborze to, według MFiPR, prawie 430 tys. zł, przy założeniu, że przedsiębiorca zatrudnia 249 pracowników i zawnioskuje o wsparcie na 3 miesiące. "2 mld zł w puli środków, jak wyjaśniła minister Jarosińska-Jedynak, pochodzą z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój; a kolejne 500 mln zł - z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia.

Jak zaznaczyło MFiPR, do Programu Operacyjnego Polska Wschodnia wniosek o dofinansowanie mogą składać przedsiębiorcy prowadzący działalność na terytorium województw: lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. W ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój dotacje są przewidziane dla firm działających na trenie województw: dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, łódzkiego, małopolskiego, mazowieckiego, opolskiego, pomorskiego, śląskiego, wielkopolskiego oraz zachodniopomorskiego.