Rząd chce obniżyć sumy ubezpieczeń oraz gwarancji bankowych na rzecz podróżnych korzystających z usług organizatorów biur podróży.
Przygotowano w tej sprawie dwa niemal identycznie brzmiące rozporządzenia. Stanowią one, że roczny przychód deklarowany na okres następnych 12 miesięcy nie może być mniejszy niż 50 proc. rocznego przychodu w roku obrotowym 2019. W praktyce oznacza to, że biura podróży mogą obniżyć o połowę wartość, na podstawie której oblicza się sumę gwarancji ubezpieczeniowych i bankowych związanych z działalnością organizatora turystyki lub przedsiębiorstwa ułatwiającego zakup powiązanych usług turystycznych (np. przelot i wynajęcie samochodu na miejscu).
Od tej kwoty zależy zaś wartość składki. Propozycja rządu wynika ze znacznych strat, jakie branża turystyczna poniosła w związku z pandemią koronawirusa, np. z powodu zamknięcia ruchu lotniczego oraz masowych rezygnacji turystów z zamówionych wycieczek. Według szacunków z oceny skutków regulacji straty te mogą sięgać nawet 60–70 proc. Rozporządzenie wpłynie też na 34 zakłady ubezpieczeniowe, 30 banków komercyjnych i 536 banków spółdzielczych, które udzielają tych gwarancji.