- Mocno przerzucamy się na produkcję z mniejszym zużyciem zasobów, energii czy substancji chemicznych. Chcemy też zmniejszyć emisję naszego śladu węglowego o 15 proc. do 2025 roku – mówi Anna Miazga.
- Do 2025 roku wszystkie nasze opakowania będą poddawane albo do ponownego użycia, albo do recyklingu, albo będą kompostowane. Musimy pamiętać, że każde ponowne użycie kiedyś się kończy. Recykling również jest ograniczony, bo za każdym razem jakość materiału jest słabsza - dodaje ekspertka.
Cała rozmowa:
saboo(2019-11-26 12:52) Zgłoś naruszenie 00
Dostrzeżenie że w branży tekstylnej również ochrona środowiska jest bardzo ważna i działania wprowadzone między innymi przez LPP, to krok milowy dla całej ekologii.
OdpowiedzMaya(2019-11-28 14:28) Zgłoś naruszenie 00
Żeby tak wszystkie firmy poczyniły jakiekolwiek kroki w stronę ekologicznych rozwiązań to by było dobrze.
OdpowiedzBasia(2019-11-30 17:40) Zgłoś naruszenie 00
To samo podejście powinny mieć wszystkie firmy, jestem dumna, że ma je polskie przedsiębiorstwo.
Odpowiedzhana(2019-11-27 14:46) Zgłoś naruszenie 00
Jeśli coraz więcej firm będzie przechodziło na proekologiczną strategię rozwoju to będzie super. Pierwsze firmy już się ukazują z tym pomysłem.
OdpowiedzMonikka(2019-11-25 18:16) Zgłoś naruszenie 00
Ciesze się, że polska firma staje się coraz bardziej odpowiedzialna ekologicznie.
Odpowiedzteresa(2019-11-22 11:26) Zgłoś naruszenie 00
Zmiany proekologiczne są niezbędne, dobrze że potentaci handlowi to widza i potrafią zareagować.
OdpowiedzJoLe(2019-11-29 20:31) Zgłoś naruszenie 00
Super. Jeszcze chętniej będę od nich kupować.
Odpowiedz