W Sejmie procedowane jest nowe prawo zamówień publicznych (druk nr 3624), które ma wejść w życie 1 stycznia 2021 r. Odpowiednio długie vacatio legis ma umożliwić zamawiającym przygotowanie się do nowych regulacji, które w dość daleko idący sposób zreformują obecny system. Jedna z ważnych zmian dotyczy tzw. zamówień bagatelnych.
Zgodnie z obowiązującą ustawą spod jej zakresu wyłączone jest udzielanie zamówień, których wartość netto nie przekracza wyrażonej w złotych równowartości 30 tys. euro (tzw. zamówienia bagatelne). W takich przypadkach zamawiający nie stosuje w ogóle przepisów o zamówieniach publicznych (z tym zastrzeżeniem, że musi przestrzegać przepisów regulujących sposób ustalenia wartości zamówienia).
Teraz ustawodawca planuje częściowo uregulować udzielanie zamówień o wartości netto pojedynczego zakupu mniejszej niż 130 tys. zł (kwota ta ma być odpowiednikiem dotychczasowego progu 30 tys. euro), lecz nie niższej niż 50 tys. zł. Zamawiający nie będzie musiał wprowadzać żadnego wewnętrznego regulaminu udzielania tego rodzaju zamówień, choć będzie miał taką możliwość (obecnie w praktyce zamówienia bagatelne są właśnie udzielane na podstawie procedur określonych w wewnętrznych regulaminach). Zostaną na niego jednak nałożone pewne obowiązki o charakterze administracyjnym, związane z udzielaniem takich zamówienia. Mają one na celu zwiększenie przejrzystości udzielania zamówień bagatelnych oraz dostępności informacji o nich, co dziś wymaga często złożenia wniosku o udostępnienie informacji publicznej.
Ogłoszenia w biuletynie
Zamawiający będzie mieć obowiązek zamieszczenia ogłoszenia o zamówieniu bagatelnym w Biuletynie Zamówień Publicznych (BZP) oraz przekazania potencjalnym wykonawcom informacji o zamiarze udzielenia zamówienia. Chodzi o ogłoszenie dotyczące zamierzonego zamówienia, a nie już udzielonego. Ogłoszenie to ma zawierać informacje niezbędne z punktu widzenia udzielenia zamówienia, w szczególności termin składania ofert, odpowiadający terminowi wskazanemu potencjalnym wykonawcom, którym przekazano informację o zamiarze udzielenia zamówienia.
Nowa ustawa przewiduje, że w uzasadnionym przypadku zamawiający będzie mógł odstąpić od zamieszczenia ogłoszenia w BZP. Projektowane przepisy nie wyjaśniają jednak, w jakich sytuacjach miałoby to być dopuszczalne w praktyce, ani czy wówczas możliwa byłaby rezygnacja również z poinformowania potencjalnych wykonawców o zamiarze udzielenia zamówienia bagatelnego, a więc czy zamówienie mogłoby zostać udzielone niejako z wolnej ręki. Regulacja ta wymaga więc doprecyzowania.
Nawiązanie w projektowanym przepisie dotyczącym ogłoszenia o zamówieniu bagatelnym do składania ofert sugeruje, że w przypadku takiego zamówienia zamawiający powinien przeprowadzić swego rodzaju procedurę przetargową, w której pojawią się formalne oferty, czyli że nie będzie mógł udzielić zamówienia wyłącznie w drodze negocjacji z wybranym wykonawcą czy wykonawcami. Wydaje się, że w celu sprostania nowym przepisom zamawiający mogą decydować się na przeprowadzanie przetargów na wzór przewidzianego w nowej ustawie trybu podstawowego – polegającego w jednym z wariantów na tym, że zamawiający zbiera oferty, a potem negocjuje z wykonawcami ich treść w celu ich ulepszenia. W toku prac legislacyjnych celowe byłoby uelastycznienie proponowanych rozwiązań, choćby poprzez wyraźne umożliwienie prowadzenia negocjacji z kilkoma wykonawcami bez formalnego składania przez nich ofert, jak i umożliwienie udzielenia zamówienia dowolnie wybranemu wykonawcy, niejako z wolnej ręki, jeśli zaistnieje pilna potrzeba czy z innych uzasadnionych względów.
Poza tym według nowych przepisów zamawiający będzie musiał ująć wszystkie udzielone zamówienia bagatelne w zbiorczym, rocznym sprawozdaniu o udzielonych zamówieniach, przekazywanym – identycznie jak w obecnym stanie prawnym – co roku prezesowi UZP.
Celowo i oszczędnie
Zarówno obecnie, jak i po wejściu w życie nowej ustawy zamawiający należący do sektora finansów publicznych musi mieć na uwadze zasady wydatkowania środków publicznych również przy udzielaniu zamówień bagatelnych. Zgodnie z art. 44 ust. 3 ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych, musi dokonywać wydatków w sposób celowy i oszczędny, dążąc do uzyskania najlepszych efektów z danych nakładów, a także optymalnie dobierając metody i środki służące osiągnięciu założonych celów. Zamawiający nie może więc udzielić zamówienia bagatelnego na warunkach niezgodnych z tymi zasadami, np. kupić produkt czy usługę za cenę zupełnie nieadekwatną do ceny rynkowej. Pod tym kątem nic się nie zmieni po wejściu w życie nowego prawa.
Podsumowując – publikowanie ogłoszeń o zamówieniach bagatelnych to na pewno dodatkowy ciężar biurokratyczny dla zamawiających. Wzmocni to jednak społeczną kontrolę udzielania zamówień o niedużej wartości, a przez to przejrzystość wydatkowania publicznych pieniędzy.