Inicjatywa tej zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego wyszła z Senatu; stanowi dostosowanie zapisów prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 października 2017 roku. Sejm uchwalił ją 9 listopada zeszłego roku, a prezydent Andrzej Duda podpisał 12 grudnia.
TK rozstrzygnął w październiku 2017 r., iż egzekucja z majątku byłego wspólnika spółki nie może pozbawiać go prawa do sądu. Wyrok Trybunału został wydany na kanwie skargi konstytucyjnej byłej wspólniczki spółki jawnej i odnosił się do przepisu, który pozwalał wierzycielowi dysponującemu tytułem egzekucyjnym wydanym przeciwko spółce, uzyskać tytuł wykonawczy także przeciwko wspólnikowi tej spółki.
"Tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko spółce jawnej, spółce partnerskiej, spółce komandytowej lub spółce komandytowo-akcyjnej sąd nadaje klauzulę wykonalności przeciwko wspólnikowi ponoszącemu odpowiedzialność bez ograniczenia całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, jak również wtedy, gdy jest oczywiste, że egzekucja ta będzie bezskuteczna" - głosi ten przepis.
Zgodnie z orzecznictwem - m.in. uchwałą Sądu Najwyższego z 2009 r. - regulacja ta umożliwia nadanie tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności także przeciwko byłemu wspólnikowi - pod warunkiem, że zobowiązanie powstało w czasie uczestnictwa tego wspólnika w spółce.
Jednak - jak wskazał w październiku 2017 r. TK - sytuacja skarżącej kobiety była szczególna. Powództwo przeciw spółce zostało wytoczone w chwili, gdy skarżąca nie była już jej wspólnikiem. Dlatego kobieta nie została poinformowana o toczącym się postępowaniu, a dowiedziała się o wszczętej przeciw niej egzekucji dopiero wówczas, gdy komornik skierował do niej pismo w postępowaniu egzekucyjnym.
TK orzekł więc, że przepis jest niekonstytucyjny "w zakresie, w jakim dopuszcza nadanie (...) klauzuli wykonalności przeciwko byłemu wspólnikowi spółki, niebędącemu już wspólnikiem w chwili wszczęcia postępowania w sprawie, w której wydany został tytuł egzekucyjny przeciwko spółce". Taka sytuacja bowiem - jak ocenił TK - pozbawia byłego wspólnika możliwości obrony swoich interesów na etapie tzw. postępowania rozpoznawczego, podczas gdy w fazie egzekucji, czyli po nadaniu klauzuli wykonalności, nie dysponuje on już żadnym skutecznym środkiem procesowym.
W związku z tym wyrokiem TK konieczna okazała się nowelizacja. Polega ona na dodaniu do rozpatrzonego przez TK przepisu drugiego zdania w brzmieniu: "Nie dotyczy to osoby, która w chwili wszczęcia postępowania w sprawie, w której został wydany tytuł egzekucyjny przeciwko spółce, nie była już jej wspólnikiem".
Ponadto - jak przesądzono w tej nowelizacji - do postępowań o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko wspólnikowi spółki wszczętych i niezakończonych przed sobotą ma być stosowany przepis Kpc w brzmieniu nadanym tą nowelizacją.