RANKING KREDYTÓW GOTÓWKOWYCH - Najtańszy kredyt na 5 tys. zł oferują Volkswagen Bank i Deutsche Bank PBC. Pożyczkę na 30 tys. zł warto zaciągnąć w Fortis Banku i Polbanku EFG.
Najlepszym sposobem na znalezienie najtańszego kredytu gotówkowego jest porównanie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO). Nie jest to trudne, ponieważ każdy bank zobowiązany jest ją podawać. Rzeczywista stopa wyliczana jest według specjalnego wzoru. Informuje o całkowitym koszcie kredytu - uwzględnia odsetki, prowizję i ubezpieczenie kredytu.
Pożyczając pieniądze na dowolny cel, banki nie mogą zaoferować kredytu, którego koszt odsetkowy przekracza czterokrotność stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego. Obecnie wynosi ona 7,25 proc., a więc oprocentowanie nominalne pożyczki nie może być wyższe niż 29 proc. w skali roku. Tzw. ustawa antylichwiarska zakazuje również stosowania wyższej niż 5-proc. prowizji za udzielenie kredytu. Niestety, ustawodawca nie wprowadził górnego limitu kosztów dodatkowych ubezpieczeń (np. na życie czy od utraty pracy), które coraz częściej oferowane są wraz z kredytem gotówkowym, a w wielu przypadkach są obowiązkowe. Ale znowu pomocna staje się rzeczywista stopa oprocentowania, która ujawni niewidoczne na pierwszy rzut oka dodatkowe opłaty.
Kredyt na 5 i 30 tys. zł
Załóżmy, że chcemy zadłużyć się na 5 tys. zł, a kredyt spłacać będziemy przez 12 miesięcy. Dla takich parametrów najtańszy kredyt oferuje obecnie Volkswagen Bank. Oprocentowanie nominalne kredytu wynosi 10,65 proc., ale po doliczeniu 1 proc. prowizji i obowiązkowego ubezpieczenia rzeczywista stopa wyniesie 14,63 proc. Miesięcznie kredytobiorca spłacałby 448,31 zł (w ratach równych). W Deutsche Banku PBC RRSO wynosi 15,46 proc. (rata 450 zł), a w Polbanku EFG 17,11 proc. (rata 453,42 zł).
O ile wzrosną miesięczne obciążenia, jeżeli pożyczymy 30 tys. zł, a spłatę kredytu rozłożymy na 36 miesięcy? W tym przypadku najciekawszą ofertę ma Fortis Bank, gdzie oprocentowanie nominalne wynosi 11,68 proc., a rzeczywista stopa - z uwzględnieniem 2-proc. prowizji - 13,87 proc. Rata takiego kredytu wyniosłaby 1011,69 zł. W czołówce zestawienia znalazły się również oferty Polbanku EFG (RRSO 14,82 proc.), Raiffeisen Banku (RRSO 17,27 proc.) i Pekao (kredyt z oprocentowaniem stałym, RRSO 17,81 proc.).
Taniej dla stałego klienta
Przygotowując zestawienie, założyliśmy również, że o kredyt wnioskuje osoba, która do tej pory nie korzystała z produktów danego banku. Stałym klientom banki zazwyczaj proponują nieco lepsze warunki. Najczęściej dotyczy to niższej prowizji. Banki mogą też zrezygnować z dodatkowego ubezpieczenia. Dlatego, szukając banku i kredytu, w pierwszej kolejności warto sprawdzić ofertę instytucji, w której posiadamy rachunek osobisty. W naszym banku uzyskanie pożyczki z pewnością będzie szybsze i łatwiejsze, co dla wielu kredytobiorców może być ważnym atutem.
Nie zawsze gotówka
Standardowy kredyt gotówkowy spłacany w miesięcznych ratach nie jest jedynym produktem, którym możemy sfinansować dowolny zakup. Czasem bardziej opłacalne lub wygodniejsze może być wykorzystanie limitu kredytowego w rachunku osobistym czy zadłużenie się na karcie kredytowej.
Udzielając limitu, bank dopisuje go do naszego rachunku osobistego. Odsetki płacimy tylko od rzeczywiście wykorzystanej kwoty. Kiedy np. na konto wpływa pensja, kredyt zostaje niejako spłacony lub zmniejszony, a z odnowionego w ten sposób limitu znowu możemy korzystać. Bezbolesne pozbycie się zadłużenia wymaga jednak od kredytobiorcy samodyscypliny. Kredyt w ROR udzielany jest z reguły na rok. Jeżeli nie zdecydujemy się na jego odnowienie, w momencie wygaśnięcia umowy musimy zapewnić na rachunku pieniądze. Jeżeli nie odkładaliśmy ich systematycznie, może się okazać, że konieczna będzie jednorazowa spłata całości zadłużenia.
Wygodna jest też karta kredytowa, która pozwala zaciągnąć szybki i nieoprocentowany kredyt na okres nawet kilku tygodni. Pamiętajmy jednak, że zawsze trzeba się liczyć z opłatą za wydanie i użytkowanie karty oraz opłatami dodatkowymi związanymi np. z jej ubezpieczeniem. A jeżeli nie spłacimy zadłużenia w terminie, bank zacznie naliczać odsetki, które z reguły są wyższe niż w przypadku kredytów gotówkowych.
/>
