Urząd Regulacji Energetyki (URE) odmówił zatwierdzenia zmian taryf czterem przedsiębiorstwom energetycznym - trzem w zakresie obrotu energią elektryczną oraz jednemu dystrybutorowi, poinformował urząd.

"Postępowania dotyczące taryf dla Vattenfall Sales Poland, RWE Polska i RWE Stoen Dystrybucja toczyły się od jesieni ubiegłego roku. Z wnioskami o zmianę taryf zatwierdzonych z początkiem stycznia wystąpiły też Enea SA oraz Energa - Obrót SA. […] Prezes URE nie mógł zgodzić się na zatwierdzenie wnioskowanych przez przedsiębiorstwa zmian taryf" - czytamy w komunikacie URE.

W opinii prezesa URE, istnieją przesłanki co do wzrostu cen energii elektrycznej, m. in. z uwagi na potrzeby inwestycyjne i konieczność poniesienia kosztów wynikających z postępującego zaostrzania wymagań ekologicznych, jednakże skala uzasadnionego wzrostu jest znacząco niższa niż wnioskowana przez przedsiębiorstwa energetyczne.

"Jednym z objawów kryzysu jest spadek popytu na energię elektryczną w Polsce"

URE podkreśla ponadto, że występujący obecnie kryzys w gospodarce światowej, którego początki można było już zaobserwować w 2008 roku, objawiający się spadkiem bądź zahamowaniem wzrostu gospodarczego, jest czynnikiem, który powinien wpłynąć na ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej.

"Jednym z objawów kryzysu jest także spadek popytu na energię elektryczną w Polsce, co również powinno skutkować obniżeniem oczekiwań co do wzrostu cen energii elektrycznej. Zjawisko to od początku 2009 roku można zaobserwować na Towarowej Giełdzie Energii, gdzie nastąpił spadek cen energii elektrycznej - co dodatkowo potwierdza słuszność decyzji prezesa URE odnośnie uzasadnionego poziomu cen energii elektrycznej" - wyjaśnia urząd.

Jako powody zmiany taryf, przedsiębiorstwa podawały m.in. poziom ceny zakupu energii elektrycznej w warunkach rynkowych, poziom ceny energii pochodzącej z OZE na rynku lokalnym oraz wysokość kosztów własnych.