Z 3 mld euro dotacji obiecanych na lata 2007-2013 polska energetyka w 2008 roku nie dostała nic, a w tym roku może dostać zaledwie 12 mln zł. Potrzeby są szacowane na 150 mld zł.
W 2009 roku wstępnie oszacowano, że na działania Infrastruktura energetyczna przyjazna środowisku oraz Bezpieczeństwo energetyczne zostanie wydane 12 mln złotych. Planowana kwota jest jednak jeszcze weryfikowana - mówi Bogna Gudowska z biura prasowego Ministerstwa Gospodarki.
Na co dotacja
Nie wiadomo, czy uda się ją zwiększyć, działania Ministerstwa Gospodarki idą w tym kierunku.
Firmy są zainteresowane dotacjami, nawet gdy będą one tak niewielkie.
- Zamierzamy wziąć udział w konkursie o środki na poprawę efektywności dystrybucji. Nasz projekt dotyczy wymiany starych transformatorów na energooszczędne - mówi Ewa Katulska, rzecznik Enea Operator.
Takie same inwestycje chce współfinansować środkami pomocowymi także Enion Grupa Tauron.
Ogłoszenie konkursów na dofinansowanie inwestycji dotyczących m.in. efektywnej dystrybucji energii i wytwarzania biopaliw planowane jest na II kwartał. Terminy ogłoszeń naborów wniosków na inwestycje w tych przypadkach uzależnione są od publikacji rozporządzeń ministra gospodarki w sprawie udzielania pomocy publicznej. Inwestycje są bowiem wspierane także z krajowych środków publicznych. Projekty rozporządzeń są gotowe, ale Komisja Europejska jeszcze ich nie zaakceptowała. Decyzję powinna podjąć najpóźniej w kwietniu tego roku.
Konieczne inwestycje
Polska energetyka, w tym m.in. elektroenergetyka i gazownictwo, może uzyskać z programu Infrastruktura i Środowisko w latach 2007-2013 dotacje warte około 3 mld euro.
Jednak w tej kwocie aż 1,3 mld euro to wkład własny po polskiej stronie. Dziś bardzo niepewny. Nawet gdyby udało się wyłożyć tę kwotę dla energetyki, będzie to ciągle zbyt mało.
Potrzeby inwestycyjne samej elektroenergetyki szacowane są nawet na 150 mld zł. Na przykład na program poprawy efektywności dystrybucji przeznaczono około 139 mln euro środków pomocowych, a dystrybutorzy oceniają, że na samo odtworzenie majątku potrzebują przynajmniej 55 mld zł.
- Nie skomentuję skali unijnej pomocy dla energetyki, ale jest dla mnie jasne, że ogromną większość środków na inwestycje branża musi ściągnąć od odbiorców produkowanej energii - mówi przedstawiciel jednej z firm energetycznych.
W latach 2007 i 2008 przedsiębiorstwa energetyczne nie dostały żadnego dofinansowania programów Unii Europejskiej.
1,4 mld euro na energetykę przeznaczono w programie: infrastruktura energetyczna przyjazna środowisku i efektywność energetyczna
1,69 mld euro przeznaczono z programu Bezpieczeństwo energetyczne - dywersyfikacja źródeł energii