Minister cyfryzacji wzięła w czwartek udział w panelu "Internet narzędziem rozwoju i budowania konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw". Przekonywała, że właśnie budowanie świadomości cyfrowej może wpłynąć na zwiększenie konkurencyjności wielu firm.
Streżyńska odpowiadała na pytanie, dlaczego - choć dostęp do internetu jest dziś powszechny - w kontaktach biznesowych wykorzystuje go tylko co piąta firma.
Podkreślała, że "firmy są lustrzanym odbiciem swoich klientów". Stąd te firmy, które mają klientów zadomowionych w internecie, na co dzień z niego korzystają i np. prowadzą sprzedaż tylko w sieci.
Ale są takie, mówiła, które nadal budują "salony sprzedaży z marmurami", bo mają klientów wolących tradycyjną sprzedaż.
Zwracała też uwagę, że jeśli jakaś usługa internetowa jest związana z podstawową potrzebą, to wówczas szybko staje się bardzo popularna, ale jeśli jest mało użyteczna, wiąże się z rzadkimi czynnościami i można ją zrealizować innym kanałem, wówczas częstotliwość wykorzystywania do niej internetu jest mała.
Wyjątkiem jest, jak dodała, "pokolenie tubylców cyfrowych", które niemal do wszystkiego wykorzystuje sieć.
"Ale to jest wciąż mniejszość, a dziś jesteśmy w unikalnym okresie przełomu cyfrowego, kiedy już pracujemy z bardzo nowoczesnymi propozycjami, zarówno w biznesie, jak i w administracji, ale jeszcze w bardzo zachowawczym społeczeństwie" - mówiła Streżyńska.
"Dlatego tak ważne jest wkładanie całego wysiłku w budowanie świadomości cyfrowej, w opanowanie umiejętności cyfrowych, to jest w tej chwili klucz do tego, żeby robić biznes cyfrowy" - dodała.