Legalna część branży zyskuje, podczas gdy ta, która w Polsce nie odprowadzała podatków, się zwija. Dzięki zmianom w przepisach Skarb Państwa już w tym roku zarobi na zakładach dodatkowe ćwierć miliarda złotych.

Nowelizacja ustawy o grach hazardowych budziła wiele wątpliwości. Część ekspertów wskazywała, że pomysł blokowania dostępu do stron internetowych bukmacherów, którzy nie płacą w Polsce danin, okaże się nieskutecznym bublem. Ale najnowsze statystyki temu przeczą. Wynika z nich jednoznacznie: przepisy obowiązujące od 1 kwietnia 2017 r. przynoszą wymierne korzyści i legalnemu biznesowi, i państwowemu budżetowi.

W II kwartale tego roku liczba zakładów wzajemnych (czyli przede wszystkim obstawianie wyników zdarzeń sportowych) zawartych przez internet zwiększyła się o 119 proc. w stosunku do roku poprzedniego.