Przedsiębiorca, który wygrał przetarg, mimo że nie spełniał jego warunków, nie ponosi odpowiedzialności za utratę przez zamawiającego unijnego dofinansowania – uznał Sąd Okręgowy w Łodzi.
Spór dotyczył zapłaty za projekt i wykonanie rewitalizacji zabytkowego parku. Organizujący go urzędnicy miejscy postawili warunek realizacji co najmniej trzech podobnych prac na powierzchni 15 ha. Wykonawca, który wygrał przetarg, zrozumiał wymóg w ten sposób, że chodzi o powierzchnię samych parków, a nie rewitalizowanych terenów. I takie też prace wskazał w złożonym wykazie. Zamawiający uwzględnił go i wybrał ofertę jako najkorzystniejszą.
Inwestycja była współfinansowana ze środków unijnych. Kontrolujący ją urząd marszałkowski, w ślad za wcześniejszym ustaleniami Urzędu Zamówień Publicznych, uznał, że wyboru najkorzystniejszej oferty dokonano z naruszeniem prawa. Zwycięski wykonawca nie zrealizował bowiem trzech rewitalizacji na terenie co najmniej 15 ha, tylko jedną. Dlatego też powinien zostać wykluczony z przetargu. Z powodu tego uchybienia marszałek nałożył korektę finansową i odebrał ok. 620 tys. zł unijnego dofinansowania.
Sprawa nieprawidłowości w tym przetargu skończyła się aktami oskarżenia przeciwko zastępcy prezydenta miasta, który nie dopełnił obowiązku wykluczenia przedsiębiorcy z przetargu, a także pracownicy firmy, którą oskarżono o przedłożenie poświadczających nieprawdę dokumentów. Obydwoje zostali uniewinnieni.
Miasto, które utraciło część dofinansowania, potrąciło tę kwotę z zapłaty wykonawcy. Sąd uznał jednak, że nie miało do tego prawa. Zwrócił uwagę, że na etapie przetargu wykonawca wyjaśniał w piśmie skierowanym do zamawiającego, jak rozumie wymagania stawiane w specyfikacji.
„Skoro po zapoznaniu się z przyjętą przez powoda interpretacją co do powyższych postanowień specyfikacji pozwany zdecydował się mimo to zawrzeć z nim umowę, to w chwili obecnej nie może wywodzić niekorzystnych dla powoda skutków prawnych z dokonanej przez niego odmiennej, błędnej wykładni specyfikacji, a to z tego względu, iż sam nie zdecydował się powoda z takiego błędu wyprowadzić poprzez wykluczenie z przetargu” – uzasadnił wyrok sąd.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 13 lutego 2017 r., sygn. akt X Gc 424/15