ORZECZENIE
Za zgubiony na trasie ładunek, który spowodował uszkodzenie innego pojazdu, odpowiada zarządca drogi.
Na kobietę przejeżdżającą pod wiaduktem spadł drewniany element, który uszkodził przednią szybę samochodu. Kierująca wezwała na miejsce zdarzenia policję, która potwierdziła okoliczności zdarzenia.
Kobieta naprawiła auto, a następnie skierowała pismo do zarządcy drogi – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w którym zgłosiła szkodę. Organ przekazał sprawę ubezpieczycielowi, który jednak odmówił wypłaty odszkodowania.
W jego ocenie GDDKiA nie może ponosić odpowiedzialności za każde zdarzenie mające miejsce na zarządzanym terenie. Tym bardziej że zarządca dokonywał objazdów podległych mu dróg z dużą częstotliwością, monitorował stan nawierzchni i podejmował działania zmierzające do zwiększenia bezpieczeństwa uczestników ruchu. Dodał, że sam fakt administrowania drogą przez stosowny podmiot nie oznacza istnienia nieograniczonej odpowiedzialności za zdarzenia na drodze.
Sprawa trafiła do sądu, który uznał powództwo za zasadne. W uzasadnieniu podkreślił, że niewątpliwie zarządca drogi jest zobowiązany do utrzymania odpowiedniego stanu bezpieczeństwa i nie powinien dopuszczać do występowania zagrożeń. Co więcej, musi tak zorganizować pracę jednostki, by móc szybko reagować na nieprawidłowości i podejmować działania zmierzające do ich usunięcia.
Bez wątpienia przedmiot, który spowodował szkodę, nie był częścią techniczną związaną z drogą i prawdopodobnie stanowił część ładunku zgubionego przez inny samochód. Jednak pozostawanie tego elementu w pasie drogi powodowało niebezpieczeństwo dla ruchu pojazdów. A to już obciąża zarządcę. Sąd podkreślił, że taki przedmiot powinien zostać usunięty z drogi szybko i bezpiecznie. Zwrócił też uwagę, że GDDKiA powinna tak zabezpieczyć przejazdy wiaduktowe, by ograniczyć ryzyko takich zdarzeń. Podobna sytuacja mogła dotyczyć sopli lub lodu, które nie byłyby usuwane z obiektów drogowych – wskazał w uzasadnieniu. ⒸⓅ
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Rejonowego w Międzyrzeczu z 25 stycznia 2017 r., sygn. akt I C 597/16. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia