WYWIAD. Na doinwestowanie początkujących przedsiębiorców KFK dostanie w sumie z UE 180 mln euro. Już w tym roku chce przekazać beneficjentom 200 mln zł. Pieniądze trafią do nich za pośrednictwem wyspecjalizowanych funduszy kapitałowych.
• W tym roku Krajowy Fundusz Kapitałowy na rozpisać konkurs na pierwsze wsparcie finansowane ze środków unijnych dla funduszy wysokiego ryzyka. Kiedy to nastąpi?
- Jesteśmy w przededniu podpisania z Ministerstwem Gospodarki umowy, która pozwoli nam uzyskać dostęp do funduszy unijnych z programu Innowacyjna Gospodarka. Sądzę, że jeśli wszystko pójdzie sprawnie, to umowę podpiszemy w połowie maja. Jeśli ten termin zostanie dotrzymany, to konkurs dla funduszy wysokiego ryzyka rozpoczniemy już pod koniec miesiąca. Jesteśmy do niego przygotowani, a ostatnią formalnością jest umowa z resortem gospodarki.
W CO INWESTUJE KFK
Fundusze wysokiego ryzyka są utożsamiane z funduszami venture capital lub private equity. Specjalizują się w inwestycjach podwyższonego ryzyka w celu osiągnięcia wysokiego zysku. KFK wspiera tzw. fundusze seed capital (tzw. zasiewowe), czyli specjalizujące się w niewielkich inwestycjach (poniżej 1 mln euro) w firmy w początkowej fazie działalności, a nawet w fazie pomysłu.
• Jaką kwotę KFK przeznaczy na inwestycje w inne fundusze w pierwszym konkursie?
- Chcielibyśmy uruchomić około 200 mln zł ze 180 mln euro, które dostaniemy z funduszy unijnych. Ta kwota wynika z przeprowadzonych przez nas analiz bieżącego zapotrzebowania polskiego rynku funduszy venture capital na tego typu kapitały. Planujmy zainwestować wszystkie środki unijne w ciągu trzech lat, tak by fundusze, w które wejdziemy, miały jak najwięcej czasu na ich rozdysponowanie. Pula środków w każdym kolejnym konkursie będzie ustalana na podstawie analizy zapotrzebowania na te środki. Chciałbym, by przed 2015 rokiem chociaż jeden fundusz zaliczył cały cykl inwestycyjny, czyli zainwestował w firmy w początkującej fazie rozwoju i z zyskiem wyszedł z tych inwestycji.
• Czy kryteria konkursu będą różniły się od zasad, które KFK stosowało w ubiegłorocznym pilotażu?
- Nie, zasady konkursu będą bardzo zbliżone. Drobne zmiany będą wynikały z potrzeby uczynienia naszej działalności bardziej przejrzystej dla inwestorów i zarządzających. W pilotażu sprawiało im problem zrozumienie istoty działania KFK. Nie jesteśmy agendą, która dzieli unijne pieniądze, tylko inwestorem kapitałowym.
JAK ZYSKAĆ KAPITAŁ
KFK udziela wsparcia funduszom wyłonionym w otwartym konkursie. Najpierw dokonuje oceny ekonomiczno-prawnej ofert. Oferenci, którzy znaleźli się na tzw. skróconej liście, są poddawani due diligence. Konkurs kończy końcowa ocena i wybór zwycięskich ofert.
• Jakie fundusze będą mogły liczyć na zainteresowanie ze strony KFK?
- Mamy dwa priorytety, którymi będziemy się kierowali. Pierwszy to stworzenie w Polsce klasy funduszy wysokiego ryzyka, które będą specjalizowały się w inwestowaniu w firmy w początkowych fazach rozwoju. Drugi to wspieranie takich podmiotów, które są zainteresowane inwestowaniem w szeroko pojętą innowacyjność. Myślimy także o regionalizacji naszej działalności, aby nie wszystkie fundusze, w które zainwestujemy, miały siedzibę w Warszawie.
• Czy dwa fundusze, w które KFK zainwestowało w ramach konkursu pilotażowego, rozpoczęły już działalność?
- Spodziewam się, że pierwszych inwestycji dokonają w II i III kwartale tego roku. I kwartał poświęciliśmy na uruchamianie tych funduszy. Potrzebowały one zgody na działalność ze strony Komisji Nadzoru Finansowego. Dodatkowo Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów badał stopień koncentracji, bo KFK i nasi partnerzy są częściami większych grup kapitałowych.
PIERWSZE PROJEKTY
W pilotażu KFK zainwestował 50 mln zł w dwa fundusze. Pierwszy z nich to BBI Capital NFI, który utworzył BBI Seed Fund. Jego kapitalizacja to 60 mln zł. Drugi to Helix Ventures Partners - wspólne przedsięwzięcie MCI i Dariusza Wiatra. Kapitalizacja funduszu wynosi 40 mln zł.
PIOTR GĘBALA
od grudnia 2005 r. prezes Krajowego Funduszu Kapitałowego, wcześniej przez dziesięć lat pracował w sektorze finansowym, prowadząc inwestycje kapitałowe na rynku niepublicznym