Prawie 8,6 mln osób podróżowało samolotami w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku. Liczba pasażerów rośnie z każdym połączeniem wprowadzonym przez tanie linie.

W pierwszym półroczu 2007 r. polskie porty lotnicze obsłużyły prawie 8,6 mln pasażerów. To o 27,4 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2006 r.
Prawie połowa - 4,2 mln pasażerów - została odprawiona przez warszawski port lotniczy Okęcie. Udział portów regionalnych systematycznie się jednak zwiększa. O ile w I kwartale 2004 r. porty regionalne obsługiwały 27,9 proc. ruchu pasażerskiego, to w II kwartale tego roku było to aż 51,3 proc. Spośród portów regionalnych pozycję lidera utrzymują podkrakowskie Balice - 1,4 mln obsłużonych pasażerów w pierwszym półroczu, czyli ponad 400 tys. więcej niż rok temu. Na kolejnych pozycjach zajmowanych przez porty w Katowicach, Gdańsku, Wrocławiu oraz Poznaniu trwa duża rywalizacja.
Szybko rosnąca liczba podróżnych w tych portach to przede wszystkim efekt rosnącego zainteresowania regionalnymi lotniskami przewoźników niskokosztowych. Najwięcej wygrywa ten, kto potrafi przekonać linie, że kolejne połączenie będzie się opłacać. Już wiadomo, że jesienią w rozkładach lotów pojawi się co najmniej 20 nowych połączeń do znanych miast i zupełnie nowych kierunków, m.in. co sobotę na narty do alpejskiego Salzburga.
ZE STRONY PRAWA
24 lipca rząd przyjął projekt zmiany prawa lotniczego. Wśród rozwiązań są przepisy zobowiązujące przewoźników lotniczych do podawania pełnej wysokości taryfy za przewóz, uwzględniającej wszystkie dodatkowe opłaty i dopłaty. Wzmocnieniu bezpieczeństwa podróżnych ma służyć wprowadzenie obowiązku przekazywania straży granicznej przez przewoźników latających na trasach międzynarodowych informacji dotyczących pasażerów.
Katarzyna Kozińska