Budżetu państwa na przyszły rok jest realistyczny. Tak zapewnia minister finansów. Rząd zakłada, że gospodarka urośnie w 2016 roku o 3,8 procent. Ekonomiści ostrzegają, że to założenie jest zbyt optymistyczne.

Minister finansów Mateusz Szczurek po posiedzeniu rządu na konferencji prasowej przekonywał, że spowolnienie gospodarcze w Chinach nie wpłynie znacząco na wzrost polskiego PKB.." Znacznie większe znaczenie dla dochodów państwa ma pobyt krajowy czyli wydatki konsumpcyjne Polaków oraz inwestycje niż zmniejszenie naszego eksportu w wyniku spowolnienia w Azji." - tłumaczył minister.

W założeniach do budżetu zapisano też inflację w wysokości 1,7 procent oraz deficyt sięgający 54 miliardów 620 milionów złotych. W przyszłym roku w budżecie przeznaczono m.in. 2 procent PKB na obronność czyli prawie 36 miliardów złotych.