Wskaźnik przyszłej inflacji, prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie wzrósł w stosunku do miesiąca ubiegłego o 0.1 punktu. Zmiana na razie jest niewielka, ale może sygnalizować zakończenie okresu niskiej i spadającej inflacji.

Przedstawiciele przedsiębiorstw przemysłowych ponownie zwiększyli swe oczekiwania dotyczące wzrostu cen produkowanych w ich firmach wyrobów. Po raz
pierwszy od pół roku większy odsetek firm deklaruje wzrost cen niż odsetek firm planujących obniżki. Przewaga ta jest na razie niewielka, wynosi zaledwie 1,5 proc. - zaznaczają analitycy BIEC.


Najsilniejsze oczekiwania wzrostu cen w ostatnim czasie wyrażają przedstawiciele branży papierniczej.

Z danych BIEC wynika poza tym, że zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów, podobnie jak przed miesiącem rosło nieco wolniej niż w okresie
lata.


Dane dotyczące inflacji w październiku Główny Urząd Statystyczny poda dzisiaj.