Coraz więcej w ramach jednego pakietu dla firm – to broń operatorów przeciw kablówkom. Najtańsze rozmowy i miliony darmowych minut miesięcznie, najszybszy internet z gwarantowaną prędkością, nieograniczony wybór między najnowszymi telefonami i tabletami...
Klient biznesowy zawsze cieszył się większymi względami niż prywatny, bo dla sieci komórkowych jest on bardziej opłacalny. W najbliższych miesiącach operatorzy zarzucą go kolejnymi usługami. Będzie jeszcze szerszy wybór tańszych tabletów, będą wirtualne biura i sieci, oprogramowanie do wideokonferencji, systemy do zarządzania sprzedażą, flotą czy obsługą klienta.

W jednym pakiecie

Wkraczamy w kolejny etap rozwoju rynku, w którym będziemy walczyć nie tylko o całe budżety telekomunikacyjne firm, lecz także o część lub nawet całość ich budżetów IT – zapowiada Mariusz Malec, dyrektor departamentu sprzedaży i marketingu rynku biznesowego Polskiej Telefonii Cyfrowej, operatorze sieci T-Mobile.
Branża telekomunikacyjna walczy o biznes / DGP
Według niego w najbliższych miesiącach głównym orężem w walce o rynek będzie oferta dotykowych smartfonów i tabletów. Już w najbliższych dniach dostępne będą nie tylko najnowsze iPhone’y 4S, lecz także telefony i tablety działające na systemach operacyjnych Android oraz Windows Phone. Mariusz Malec dodaje, że już dziś smartfony stanowią około 50 proc. sprzedanych telefonów w ofercie dla firm, a ich udział – wraz z dostępem do rozwiązań internetowych – będzie rósł.

Rozmowy i SMS-y już się nie liczą tak jak transmisja danych

– Przyszły rok upłynie pod znakiem wysypu taniejących tabletów. Ich popularność przyczyni się do wzrostu mobilnych rozwiązań w zarządzaniu firmą – dodaje.
Operatorzy nie stawiają na pozwalające obniżyć koszty nowe usługi z powodu obaw, że nadciągający kryzys zmusi firmy do oszczędności. – Dwa lata temu nie było takiego zjawiska i nie spodziewałbym się go teraz – mówi Paweł Puchalski, szef analityków BZ WBK. Mariusz Malec dodaje, że wydatki firm wartościowo powinny utrzymać się na podobnym poziomie. Inwestycje w nowe usługi podyktowane są czym innym.
– Dziś nie zarabia się już na usługach głosowych czy SMS-ach. Przyszłością jest transmisja danych. Aby była coraz większa, a klienci chcieli płacić określony abonament, trzeba im oferować coraz więcej usług dodatkowych – dodaje Paweł Puchalski.
Obok tradycyjnych promocji, jak ostatnia, w której Orange zwiększył klientom liczbę darmowych minut o połowę i limit przesyłania danych do 2 GB, pojawi się więcej ofert z zakresu IT.

Wyprzedzić rywali

Sieć Plus postanowiła powalczyć o właścicieli salonów fryzjerskich, butików czy restauracji, którzy chcą wyświetlać swoje reklamy na ekranach podłączonych do internetu – sprzedaje specjalne oprogramowanie o nazwie Wave Box Start Plus. T-Mobile oferuje z kolei takie usługi, jak wirtualna centrala abonencka, monitorowanie obiektów czy pojazdów, telekonferencje czy ostatnio darmowe e-faktury. Do walki o firmy stanął też Play, kusząc biznes telefonami BlackBerry i mobilnym internetem.
– Coraz ostrzej o tego samego klienta będą rywalizować z sieciami komórkowymi operatorzy stacjonarni, jak TP i Netia, a także kablowi – dodaje Paweł Puchalski.
Ci ostatni dotychczas słabo wypadali na rynku biznesowym, ale zmienili strategię. Grupa Aster uruchomiła nawet osobny dział – Aster Biznes. Teraz wzmocni on pion klienta biznesowego UPC Polska, który zapowiada nową usługę dla firm: dostęp do sieci razem z oprogramowaniem Microsoftu. Będzie chciał odebrać klientów Netii, która według analityków najlepiej radzi sobie wśród stacjonarnych konkurentów na rynku biznesowym. Operator wprowadził trzy kolejne usługi w zakresie zarządzania siecią i transmisji danych.
Uaktywniła się też Grupa TP, która wprowadziła usługi IT dla MSP i pozwala im wynająć komputery, dodatkowy sprzęt i oprogramowanie.