400 abonentów na tablety i 4 tysiące na stronie internetowej. To wyniki „Przekroju” sześć dni po zamknięciu treści tygodnika w internecie – ustalił „DGP”. Do zapowiadanych 70 tysięcy egzemplarzy daleka droga.
400 abonentów na tablety i 4 tysiące na stronie internetowej. To wyniki „Przekroju” sześć dni po zamknięciu treści tygodnika w internecie – ustalił „DGP”. Do zapowiadanych 70 tysięcy egzemplarzy daleka droga.
Właściciel „Przekroju” i „Sukcesu” Grzegorz Hajdarowicz kilka dni temu oznajmił, że w ciągu półtora roku sprzedaż jego pisma w wersjach elektronicznych wyniesie co najmniej 70 tysięcy. Taki wynik może być bardzo trudny do osiągnięcia.
– Trzeba jednak pamiętać, że iPady i tablety nie są urządzeniami stricte przeznaczonymi do czytania prasy. To tylko jedna z ich funkcjonalności i nie wszyscy użytkownicy z niej korzystają – uważa Damian Godos, analityk firmy IDC Polska. Widać to także po wynikach sprzedaży innych polskich magazynów dedykowanych na tablety. „Newsweek” średnio sprzedaje w ten sposób około 700 egzemplarzy gazety tygodniowo, a „Polityka” między 400 a 500.
Rewelacyjne nie są też wyniki wydawnictwa Polskapresse, które swoje dzienniki pod marką „Polska” udostępnia bezpłatnie w AppStorze. Od lipca 2010 roku zanotowała 30 tys. pobrań. Od lutego gazetę można pobierać także na na tablety z systemem Android. Skorzystało z tego zaledwie 2 tys. osób.
Miesięcznik „Forbes”, który w tabletowej wersji zadebiutował 1 kwietnia, wprawdzie ma już pierwsze miejsce w polskim AppStorze, jednak pokazuje to jedynie popularność w ściąganiu bezpłatnej aplikacji niezbędnej do jego czytania. Niekoniecznie natomiast świadczy o tym, że czytelnicy zachcą płacić po 2,39 euro, czyli blisko 9 złotych za każde wydanie magazynu.
Także ze Stanów Zjednoczonych napływają informacje studzące entuzjazm wydawców. Według pierwszych nieoficjalnych informacji dziennik Ruperta Murdocha „The Daily” dostępny tylko dla użytkowników iPadów w ciągu dwóch miesięcy od startu zgromadził zaledwie około 5 tys. prenumeratorów.
Spada także popularność magazynów „Wired” i „Vanity Fair”. Ten pierwszy ściągnęło w czerwcu 2010 roku ponad 100 tys. osób, jednak już w listopadzie sprzedaż wyniosła niecałe 23 tysiące egzemplarzy. W tym samym okresie popularność elektronicznej wersji magazynu „Vanity Fair” zmniejszyła się o niemal 20 proc. – z 10,5 tysiąca do 8,7 tysiąca.
Eksperci nie tracą jednak optymizmu. Podkreślają, że pomimo trudnych początków rynek tabletów dla wydawców może być bardzo obiecujący. GFK Polonia przewiduje, że w tym roku w Polsce sprzeda się około 100 tysięcy tych urządzeń. Consumer Connection System widzi przyszłość w jeszcze jaśniejszych barwach i prognozuje sprzedaż o jedną piątą wyższą.
– Zainteresowanie już widać. Przeróżne modele tabletów w sprzedaży są nie tylko w sklepach z elektroniką, lecz nawet w hipermarketach – mówi Godos. A im więcej tabletów będą mieli Polacy, tym szybciej zacznie rosnąć sprzedaż prasy w formie elektronicznej. Choć ciężko przewidzieć, jak szybko stanie się solidnym wsparciem sprzedaży papierowej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama