Większość banków ma specjalną ofertę dla klientów pracujących w zawodach, w których nie grozi zwolnienie z pracy, a zarobki są stosunkowo wysokie.
Większość banków ma specjalną ofertę dla klientów pracujących w zawodach, w których nie grozi zwolnienie z pracy, a zarobki są stosunkowo wysokie.
W połowie tego roku ekstraofertę dla lekarzy, weterynarzy, prawników, architektów i księgowych wprowadził BPH. Bank oferuje im za darmo przez rok konto osobiste, a także kredyty gotówkowe bez prowizji.
Na takie same preferencje mogą liczyć w Banku Millennium głównie prawnicy i lekarze. Dodatkowo przez rok mają za darmo przelewy i kartę debetową. W Citi Handlowym te same grupy klientów mogą otrzymać darmowe konto bez żadnych ograniczeń czasowych, dodatkowo również o 1 pkt proc. niższe oprocentowanie kredytów i o tyle samo wyższe oprocentowanie depozytów.
W DnB Nord preferencje dotyczą osób zatrudnionych w instytucjach finansowych. Kredyt hipoteczny udzielany takim klientom może być tańszy nawet o ponad 1 pkt proc. od normalnej oferty. Wyraźnie korzystniejszy jest też kredyt gotówkowy (oprocentowanie do 10 proc., podczas gdy w standardowej ofercie 15 proc.). Preferencje kredytowe dla bankowców obowiązują też w Getin Noble Banku. Także pracownicy skarbówki, ZUS i mundurowi mogą liczyć na specjalne traktowanie – bank daje im niższe oprocentowanie kredytów gotówkowych.
– Allianz Bank postawił na tańsze kredyty gotówkowe dla lekarzy, architektów, pracowników administracji, farmaceutów, księgowych, nauczycieli i prawników. Do połowy października nie płacą oni prowizji, a później 1,5 proc. zamiast 5 proc. w normalnej ofercie – mówi Halina Kochalska, analityk Gold Finance.
Wybrane zawody mogą też liczyć na uproszczoną procedurę kredytową, większe limity kredytowe i niższe oprocentowanie – o 2,5 pkt proc.
W Lukas Banku preferencje dostaną pielęgniarki, położne, nauczyciele i – jak niemal wszędzie – prawnicy i lekarze. Oprocentowanie kredytów gotówkowych dla tych grup jest o 1 – 2 pkt proc. niższe niż w standardzie.
Długą listę uprzywilejowanych zawodów mają też Raiffeisen Bank i BNP Paribas Fortis. Raiffeisen na korzystniejszych warunkach oferuje karty kredytowe, limity zadłużenia w koncie i kredyty gotówkowe. W BNP Paribas Fortis atrakcyjniejsze są warunki kredytów gotówkowych. Z preferencji mogą do końca roku korzystać w Pekao prawnicy, lekarze i nauczyciele.
– Obejmuje ona czasowe zwolnienie z opłaty za prowadzenie konta. Mamy też obniżoną marżę i zwolnienie z prowizji od kredytów mieszkaniowych – mówi Justyna Rysiak z departamentu komunikacji korporacyjnej Pekao.
Inną politykę pod tym względem prowadzi BOŚ. Z racji tego, że szczególnie hołubi jedną grupę zawodową, przez niektórych nazywany jest on bankiem policjantów. Oferuje tej grupie zawodowej, a także policyjnym emerytom konto 07. Oprocentowanie na tym ROR może wynieść nawet 8 proc. Przez rok rachunek jest za darmo, później kosztuje 7 zł miesięcznie, z czego 1 zł trafia do Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach. Policjanci nie płacą też prowizji od kredytów i pożyczek hipotecznych.
– W tej chwili przygotowujemy podobną ofertę dla kolejnych grup zawodowych – mówi Jacek Pomorski, dyrektor departamentu produktów detalicznych w BOŚ.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama