Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL) uważa ogłoszony niedawno przez Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) program prywatyzacji, zakładający przychody z prywatyzacji w wysokości 36,7 mld zł do końca 2010 roku, za autorski plan ministra skarbu Aleksandra Grada i chce uzupełnić go koncepcją upowszechnienia prywatyzacji pracowniczej, która byłaby realizowana m.in. dzięki zastosowaniu gwarancji Skarbu Państwa, wynika ze środowych wypowiedzi wicepremiera i szefa PSL Waldemara Pawlaka.

W wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia Pawlak powołał się też na wypowiedzi wicepremiera Grzegorza Schetyny, według którego nie dojdzie do sprzedaży akcji KGHM Polska Miedź, a "między listą ministra Grada a decyzją rządu jest spora przestrzeń". Rząd miał zająć się tą listą we wtorek, ale sprawa ta została na razie odłożona.

"Wypowiedzi premiera Schetyny o autorskim programie prywatyzacji ministra Grada dla nas były też inspirujące, żeby w sposób otwarty pewne sprawy postawić" - powiedział Pawlak.

"Ze strony PSL, Ministerstwa Gospodarki przedstawiłem propozycję wzbogacenia prywatyzacji o prywatyzację pracowniczo-menedżerską tak, aby stała się jednym z poważnych komponentów tego procesu. To dotyczy także prywatyzacji producenckiej, plantatorskiej, a więc tam, gdzie są dostawcy, klienci. […] Bardzo ważne jest, żebyśmy upowszechnili własność" - dodał minister gospodarki.

"Koledzy z Platformy nie są przeciwni prywatyzacji pracowniczej"

Według niego pieniądze na sfinansowanie prywatyzacji pracowniczej będą pochodziły "z tego samego źródła, z którego biorą inni inwestorzy".

"Na ogół finansowanie jest z banku, przy własnym udziale dość istotnym, bo przecież pracownicy mają 15% akcji na mocy ustaw. Jeżeli dołożyliby powiedzmy 10% własnej gotówki, oszczędności, to już na pozostałą część mogą uzyskać kredyt czy leasing i przy gwarancjach Skarbu Państwa […] można uzyskać bardzo dobre finansowanie np. na 20 lat. Skoro Skarb Państwa wyzbywa się własności, to niechże ją przekaże tym ludziom, którzy te firmy w ciągu ostatnich 20 lat transformacji utrzymali na rynku" - argumentował wicepremier.

Według niego, Platforma Obywatelska (PO) powinna zgodzić się na tę koncepcję. "Myślę, że koledzy z Platformy nie są przeciwni prywatyzacji pracowniczej. Na pewno są zwolennikami własności prywatnej, a więc tym bardziej powinni wspierać takie projekty, które tę własność upowszechniają" - powiedział Pawlak.