WIG-Deweloperzy od początku roku stracił najwięcej spośród indeksów sektorowych na GPW. Najlepiej zachowywał się WIG-Telekomunikacja, dzięki Telekomunikacji Polskiej.
Tak naprawdę o zachowaniu indeksu WIG-Telekomunikacja decyduje Telekomunikacja Polska, która ma największy udział w jego portfelu.
- Ta spółka trzyma indeks, podczas gdy spadają kursy innych spółek wchodzących w jego skład - mówi Michał Buczyński, analityk Millennium DM.
Od początku roku kurs TP zniżkował o około 3 proc., podczas gdy kursy większości spółek z WIG-Telekomunikacja straciły od początku roku od 10 proc. do ponad 70 proc. Z tej tendencji wyłamał się jedynie Hyperion, który jest notowany na niewielkich plusach.
- Siła Telekomunikacji Polskiej wynika z tego, że jest to spółka dywidendowa, postrzegana jako bardzo defensywna w okresie oczekiwanego pogorszenia koniunktury. To efekt charakteru prowadzonej przez nią działalności - dodaje analityk Millennium DM.
W przypadku nawet mocnego spowolnienia koniunktury wyniki firmy istotnie nie ucierpią, a umacnianie się złotego ma natomiast korzystny wpływ na jej wyniki. To, że kursy pozostałych spółek wchodzących w skład indeksu w większości znajdują się w trendach spadkowych, wynika z dwóch powodów, albo z przewartościowania albo ze zdecydowanie większego ryzyka, jakim są obciążone w porównaniu z Telekomunikacją Polską.
Najsłabszym indeksem sektorowym w I półroczu był WIG-Deweloperzy, który do początku lipca stracił ponad 42 proc. W jego skład wchodzi 17 firm, a kursy wszystkich zanotowały kilkudziesięcioprocentowe straty. W wielu przypadkach sięgają 50 proc. Deweloper Globe Trade Centre (GTC), który ma największy udział w indeksie, stracił w tym czasie ponad 30 proc. Jednak zdaniem analityków, ta spółka, działająca głównie na rynku nieruchomości komercyjnych, ma przed sobą najlepsze perspektywy w branży.
- Deweloperzy komercyjni i mieszkaniowi to dwa różne światy. Podtrzymujemy, że w przypadku tej branży trzeba być bardzo ostrożnym - mówi Andrzej Knigawka, analityk ING Securities.
Deweloperom komercyjnym sprzyja m.in. popyt na powierzchnie biurowe i handlowe, który raczej nie powinien się zmienić. Jedynym zagrożeniem dla tej grupy firm są ewentualne zmiany wycen budynków już wynajętych, których wartość może spaść z powodu rosnących stóp procentowych.
- Mieszkaniówka notuje gigantyczny spadek popytu na nowe mieszkania, co odbija się na sprzedaży i będzie miało wpływ na konsensus oczekiwań, jeśli chodzi o zyski spółek mieszkaniowych - dodaje analityk ING Securities.
Warszawska giełda oblicza osiem subindeksów sektorowych indeksu WIG.