Deficyt sektora finansów publicznych w tym roku będzie oscylował wokół 2,5 proc., "może odrobinkę więcej, a może trochę nawet mniej niż ta kwota dzisiaj" - powiedział w poniedziałek wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

"Ten budżet na pewno będzie budżetem bardzo bezpiecznym. Sądzę, że deficyt całego sektora finansów publicznych będzie oscylował wokół 2,5 proc., może odrobinkę więcej, a może trochę nawet mniej niż ta kwota dzisiaj. Trudno jest prorokować" - powiedział Morawiecki, który m.in. z szefem Krajowej Administracji Skarbowej Marianem Banasiem wziął w poniedziałek udział w konferencji prasowej "Skuteczność służb MF kluczem do redukcji luki VAT" na terenie przejścia granicznego Świecko-Frankfurt.

"Bardzo się staramy w Ministerstwie Rozwoju, w ramach Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, rozkręcać inwestycje" - dodał wicepremier.

"A inwestycje wiążą się bardzo często z wkładem po stronie państwa i po stronie samorządów. I widzimy w II kwartale, że już jest dużo lepiej, niż w II kwartale 2016 roku. Jeśli zatem w II półroczu rozpędzimy te inwestycje w sposób znaczący, to deficyt całego sektora finansów publicznych może wynieść 50-51 mld zł. Deficyt budżetowy, czyli kierujący się metodyką krajową będzie niższy niż ta kwota - być może nawet niższy niż 40 mld zł, też dzięki temu uszczelnieniu i dzięki wysokiej jakości wzrostowi gospodarczemu, wzrostowi PKB, który stawia na innowacje, na eksport i na inwestycje w maksymalnie możliwy sposób" - powiedział Morawiecki. Dodał, że to "budżet dużych szans na wzrost gospodarczy dla całej Polski".

Jak mówił Morawiecki, "nikt nie wierzył nam rok, czy półtora roku temu, że jesteśmy w stanie spiąć budżet poniżej 3 proc.". "Tymczasem okazuje się, że będzie to nie tylko poniżej progów ostrożnościowych wynikających z kryteriów konwergencji z Maastricht tzw. unijnych. Ale będzie to dużo bezpieczniejsze, pomimo wielkich transferów społecznych, które nasz rząd wykonał i które podtrzymuje w kolejnych latach" - mówił.

MF poinformowało w piątek w komunikacie, że budżet miał po lipcu 2,4 mld zł nadwyżki. Dochody w tym okresie wyniosły 206,1 mld zł, czyli 63,3 proc. rocznego planu, a wydatki opiewały na 203,8 mld zł, czyli 53,0 proc. Dochody z: podatku VAT były wyższe o 24,4 proc. rok do roku (tj. ok. 18,5 mld zł); podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 4,8 proc. rok do roku (tj. ok. 1,8 mld zł); PIT były wyższe o 7,8 proc. rok do roku (tj. ok. 2,0 mld zł); CIT były wyższe o 13,4 proc. rok do roku (tj. ok. 2,1 mld zł).